Netflix zdaje się podzielać opinię sporego odsetka ludzi na Święto Zakochanych i w kolejnym tygodniu lutego funduje nam coś w rodzaju antywalentynek. Na platformie nie przybędzie zbyt dużo serduszek i amorków (chyba, że z przymrużeniem oka), pojawi się za to sporo propozycji komediowych, trzymających w napięciu, a nawet… groteskowych. W tym pozytywnym znaczeniu.