Serial opowiada o perypetiach dwóch Nowozelandczyków, tworzących zespół folk-rockowy (reprezentujący nowy nurt znany jako digi-folk), którzy przyjeżdżają do Nowego Jorku, aby tam zdobyć sławę i popularność. Zespół, który z trudem dostaje darmowy koncert w lokalnym akwarium, prowadzony jest przez nieco ograniczonego managera i ma tylko jedną fankę.