FILM

Gry weselne (2005)

Imagine Me & You
Inne tytuły: Imagine Me and You

Recenzje (1)

Główną bohaterką komedii "Gry weselne" jest Rachel (Piper Perabo), która wychodzi za mąż za swojego wieloletniego partnera i najbliższego przyjaciela, Hecka (Matthew Goode). Jednak idąc już aleją wprost do ołtarza zauważa kwiaciarkę Luce (Lena Headey). Krótka wymiana spojrzeń uzmysławia Rachel, iż to nie Heck jest jej przeznaczony.

Od samego początku w filmie Ola Parkera jest wszystko, co zapewni widzowi i doskonałą rozrywkę i chwilę refleksji. W "Grach weselnych" znalazło się bowiem rozbrajające brytyjskie poczucie humoru, wartkie tempo opowieści oraz celna i sprawnie przedstawiona obserwacja na temat zasadności zawierania związków małżeńskich. Jednak widzowi w pamięci zostanie coś zupełnie innego. Parker postanowił bowiem aż do bólu zadowolić miłośników komedii romantycznych. Na bohaterów wybrał katalogowe postaci: księcia z bajki bez skazy, głupiutką i naiwną Barbie, playboya z zasadami oraz wyciszoną i romantyczną lesbijkę, nie narzucającą się ze swoim feminizmem. Losy tej czwórki są niestety łatwe do przewidzenia, aż do finału, który nie sposób oglądać bez zażenowania. Przez to film traci na wartości, a rozpoczęty na początku dyskurs dotyczący zdrady, wzajemnych oczekiwań partnerów oraz odpowiedzialności względem najbliższych, zostaje pochowany wraz z przekonaniem, że w końcu trafiło się na coś więcej, niż tylko banalna komedyjka.

Film nie usatysfakcjonuje również panów, którzy przyjdą na "Gry weselne" oczekując… damskich igraszek. Sceny pocałunków głównych bohaterek nakręcono z wielką dozą nieśmiałości i wstydem. Odpowiadają one bowiem wyblakłemu i nie potraktowanemu na serio uczuciu obu pań.

Więcej o filmie:


https://vod.plus?cid=fAmDJkjC