FILM

Trzy billboardy za Ebbing, Missouri (2017)

Three Billboards Outside Ebbing, Missouri

Recenzje (1)

"Trzy billboardy za Ebbing, Missouri"

Ostatnio oglądałem film " Trzy billboardy za Ebbing, Missouri", gra aktorska na wysokim poziomie. Najpierw na pierwszy rzut oka, wysuwa się matka i zdeterminowana kobieta zdolna do wszystkiego, na prawdę zdolna, mowa tutaj o... Mildred Haynes, istna Perła, w samym znaczeniu tego słowa - Francis McDormand.
Kiedy straciła córkę, cały Jej dotychczasowy Świat, legł w gruzach. Zgwałcił ją i zamordował zboczeniec i psychopata, którego przez wiele miesięcy nie złapano. Mildred porzucona przez męża, żyjąca z dorastającym synem, wini za to policjantów, którzy tylko siedzą w tym sennym, małym miasteczku, gdzie żyją z plotek i tego, co u innych się dzieje.
Także widać tutaj, na początku fabuły, ślady homofobii, przemocy, zła, braku nietolerancji, jednak szybko, los je zmienia...
Jednak pewnego dnia Mildred, przejeżdżając, przez cichą mieścinę Ebbing - stanu Missouri., zła na wszystko i wszystkich, rzuca wyzwanie wszystkim a zwłaszcza choremu na raka Szeryfowi Bill Wiloughbym (Woody Harrelson - super gra, i piękno pokazania miłości i rozdarcia dlaczego nie złapano, jeszcze tego psychopatę, oraz problem z Mildred, który nie daje mu spokoju.). Jak zaznaczyłem Mildred wykupuje trzy billboardy, na których zadaje pytanie o bezczynność szeryfa. Te trzy billboardy zmieniają wszystko wraz z całą społecznością, tego sennego miasteczka... Szeryf nie wytrzymujący napięcia, po pięknym dniu z żoną, popełnia samobójstwo... Cała miejscowość, spływa Jego krwią i cały odwet skierowany jest przeciwko Mildred... następują groźby, płoną billboardy, a wszyscy którzy są z Mildred są szykanowani, przez rasistę, homofoba, głupka Oficera Dicksona ( Sam Rockwell), który jednak pokaże coś innego, zmienia taką jakby granice, między dobrem, złem. Zacznie się Jego przemiana i chce pomóc Mildred, wszystko to wynik śmierci Szeryfa, oraz tego że wyrzucono Go z Policji.
Teraz jako wojownik, sam na własną rękę, zaczyna szukać mordercy córki Mildred... I wpada na trop...
Film piękny, wzruszający, klasyka. Gra aktorska niczym sznur pereł, oraz pięknych granych nut, które zmieniają się w piękny Tryptyk o Miłości i Sprawiedliwości. Jednak, jest jedno ale... dla mnie nie zrozumiałe jest to zakończenie. Wiele osób, czekało na złapanie mordercy... jednak czy morderca był w filmie, mi się wydaje że tak mężczyzna grożący Mildred, żołnierz).
Obejrzycie nie pożałujecie i oceńcie sami, czy to on czy nie on.. a więc kto??? Oscary godnie wręczone

https://vod.plus?cid=fAmDJkjC