FILM

Turysta (2010)

Tourist, The

Recenzje (1)

Elise jest piękną, tajemniczą kobietą, która po otrzymaniu liściku od ukochanego, wyrusza z Paryża do Wenecji, gdzie ma się z nim spotkać. O spotkaniu marzą także stróżowie prawa, ponieważ Alexander Pearce, do którego zmierza Elise winien jest 744 miliony podatku. W pociągu kobieta poznaje zwykłego turystę, nauczyciela matematyki ze Stanów. Nie wie on jednak, że dając się skusić eleganckiej Brytyjce wpakuje się w nie lada kłopoty i trafi w sam środek policyjno-gangsterskiej konfrontacji.

Siłą napędową filmu są kreacje aktorskie, a przede wszystkim chemia, jaka tworzy się między aktorami. W pierwszych scenach Johnny Depp jest rozkosznie nieporadny i zadziwiony. Uroczo też mówi do Włochów po hiszpańsku i na większość propozycji reaguje durnowatym "co?", uzupełnionym idealnie dopasowanym, równie durnowatym wyrazem twarzy. Krótko mówiąc, zachowuje się jakby nauczyciel matematyki spotkał w pociągu ... Angelinę Jolie. Ona natomiast jak zwykle pokazuje klasę, wdzięk i sobie właściwy magnetyzm. Poza tym czeka nas niezwykle przyjemna, wciągająca kryminalno-przygodowa opowieść osadzona w pięknej scenerii. Troszkę pościgów, kilka wytwornych kreacji, jakiś zwrot akcji, sporo humoru, świetnie prezentujący się Timothy Dalton i oczy Angeliny, w których można się zatracić.

Obraz Floriana Henckela von Donnersmarcka ma wiele zalet i jest mnóstwo powodów, dla których warto go zobaczyć. Kogo jednak nie przekonuje żaden z powyższych argumentów, niech na własne uszy sprawdzi, jak Depp mówi "dzień dobry" po włosku.

https://vod.plus?cid=fAmDJkjC