FILM

V jak Vendetta (2005)

V For Vendetta

Recenzje (3)

Akcja filmu rozgrywa się w niedalekiej przyszłości, w Anglii rządzonej przez totalitarny system. Tytułowym bohaterem filmu jest zamaskowany mściciel, który śladem XVII-wiecznego spiskowca Guya Fawkesa zamierza wysadzić w powietrze brytyjski parlament, aby obudzić nadzieję w sercach rodaków. Przez przypadek w jego plany miesza się młoda Evey, którą V ratuje przed gwałtem. W ten sposób rozpoczyna się ich wielka, ale niełatwa przyjaźń.

Film oparty jest na wydanym pod koniec lat 80. ubiegłego stulecia komiksie Alana Moore'a i Davida Lloyda. Odpowiedzialni za scenariusz bracia Wachowski nadali hollywoodzki styl opowieści, zmienili nieco chronologię wydarzeń, a przede wszystkim pogłębili portrety głównych postaci, w szczególności Evey (w tej roli Natalie Portman). Przez to sylwetka terrorysty (Hugo Weaving) ma wymiar bardziej romantyczny, co natomiast godzi w publicystyczny wymiar fabuły. Historia walki o wolność skrzywdzonego przez system mężczyzny miała bowiem potencjał komentarza do aktualnych wydarzeń, przede wszystkim związanych z agresją USA na Irak.

Wygląda na to, że bracia Wachowski stali się specjalistami od widowiskowego kina, dającego do myślenia... przynajmniej przez kilka minut po wyjściu z seansu.

Remember, remeber

Wspaniale zrealizwoana ekranizacja komkisu pod tym samym tytułem. Totalitarna Anglia pod rządami neofaszystowskich partii. Jeden bohater walczący o naród (nazywany mylnie terrorystą). Jedna bohaterka, budząca się z uśpienia. Wspanieale zrealizowane, dobrze zagrane (szczególnie Hugo Weaving, a raczej jego głos).
Historia na pierwszy rzut oka może wydawać się mało interesująca, ale po chwili wiemy już, że tak naprawdę jest nam strasznie bliska. Londyn robi niesamowite wrażenie. Nie jest bez powodu naszpikowany jakimiś cudami nowoczesnej techniki, a wygląda jak miasto z tej naszej prawdziwej przyszłości. Kolejny raz udało się Wachowskim zrealiować dobre kino. Chwała im za to. Film pobudza do myślenia, nawet jeżeli się nie podoba to i tak zostawia w ustach posmak (rozczarowania w silnym porównaniu do naszej obecnej władzy). Posłużoną się dobrymi wzorcami z przeszłości w celu pokazania władz totalitarnej i masowego posłuszeństwa (stalinizm i faszyzm). Pozycja warta obejrzenia, nawet po to, aby potem można było o niej podyskutować z przyjaciółmi.

D jak dobre kino!

Ostatni film braci Wachowskich, posiada jak większość ich filmów znakomitą wciągającą atmosferę! Jest to film, który chwyta cię za gardło i nie puszcza aż do napisów końcowych. Tajemnica, tragedia, miłość, poświęcenie i piękna kobieta, czegóż więcej chcieć od filmu!?
Wysadzenie paralmentu jako ostateczne zerwanie z tyranią rządów, musi być atrakcyjne dla każdego Polaka! Nie zapominajmy, że film powstał w USA i nie ustrzegł się odnieśień do rzeczywistości. Terrorysta jako bojownik o wolność, konserwatyści jako tyrania dziwnie przypominająca faszyzm, miłość lesbijska romatyczna i piękna. Wszystko to jest miłe sercu amerykańskiego liberała - nie wróżę jednak wielkich sukcesów na rynku USA! W Polsce jednak możemy sie roskoszować filmem jako czystą rozrywkową komercją nie zwracając uwagi na przemycane polityczne i propagandowe treści.
Bracia Wachowski znają się na robieniu zajmujących filmów nawet na podstawie komiksów. Miejmy tylko nadzieję, że nikomu nie wpadnie do głowy naśladować głównego bohatera i wsadzić parlament! Co bysmy wówczas zrobili, prawda?

Więcej o filmie:


https://vod.plus?cid=fAmDJkjC