FILM

Saturno Contro. Pod dobrą gwiazdą (2007)

Saturno Contro

Recenzje (1)

Do najbliższych Lorezno należą: Roberta, której w życiu najlepiej wychodzi układanie horoskopów, bankier Antonio i jego idealna żona, psycholożka Angelica, Nerval, wygadana tłumaczka oraz jej mąż policjant Robert, rentier Sergio i Paolo piszący powieść o zastanawiającym paradoksie miłości stwierdzającym, iż zawsze zakochujemy się w nieodpowiedniej osobie. Jest jeszcze Davide, nagradzany pisarz. Davide to ktoś więcej niż przyjaciel. To kochanek, partner i wielka miłość głównego bohatera "Saturno Contro. Pod dobrą gwiazdą". Lorenzo ceni przyjaciół za to, że zawsze mówią to, co myślą. No właśnie... Czy zawsze?

Ferzan Ozpetek stworzył dzieło z cyklu: jak dobrze mieć przyjaciół. "Saturno Contro..." wyróżnia się dość nagłym, acz jednorazowym zwrotem akcji. Ciekawym zabiegiem było również wykorzystanie nastrojowych hiszpańskich i włoskich piosenek, które zdają się być w kontrapunkcie do zdarzeń przedstawionych na ekranie. Niektóre wątki urywają się jednak nagle, bez żadnego wytłumaczenia. Bohaterowie - każdy jest inny, każdy ma jakąś skazę. Lecz są typowymi południowcami, niezwykle podobnymi do wielu innych postaci z włosko-turecko-francuskich dramatów obyczajowych. Ponadto kreacja aktorska Pierfrancesco Favino daleka jest od doskonałości. Trudno powiedzieć czy jego Davide po prostu kocha Lorenzo, czy może czegoś żałuje.

Lekkość, naturalność w podejściu do tematu należy poczytać reżyserowi na plus. Tym niemniej kompilatorstwo charakteryzujące "Saturno Contro..." plasuje film w gronie dzieł, z którymi zawsze można zapoznać się w bliżej nieokreślonej przyszłości.

Więcej o filmie:


https://vod.plus?cid=fAmDJkjC