FILM

Zakochana Jane (2007)

Becoming Jane

Pressbook

Historia miłosna młodej Jane Austen, która stała się inspiracją do napisania "Dumy i uprzedzenia" i "Rozważnej i romantycznej".

Jane Austen (ANNE HATHAWAY) wierzy w miłość. Jej rodzice (JULIE WALTERS i JAMES CROMWELL) oczekują jednak od niej, żeby wyszła za mąż za kogoś kto zapewni jej i rodzinie godziwy byt. W Anglii 1795 roku tak właśnie wygląda świat młodych kobiet. Kiedy dwudziestoletnia Jane spotyka młodego, pewnego siebie Irlandczyka, Toma Lefroy’a (JAMES MCCAVOY), jego intelekt i arogancki styl bycia wzbudzają w niej wielką ciekawość, a jej świat staje nagle na głowie. Czy Jane może sobie pozwolić na odrzucenie oferty bratanka Lady Gresham (MAGGIE SMITH), sprzeciwić się rodzicom i przeciwstawić społecznym konwenansom?

Młoda panna Austin wstępuje dopiero na drogę literackiej kariery, a ryzykowny romans, w który się wdała ukształtuje całe jej późniejsze życie i pracę.

„Uczucie to rzecz pożądana, pieniądze – absolutnie konieczna.”

Jane Austen ubarwiła świat swoimi słowami, elokwencją i mądrością. W jej życiu gościła także pasja i prawdziwa namiętność. Mając dwadzieścia lat poznała Toma Lefroy’a i zakochała się w nim. Opowieść o ich związku jest równie pełna romantyzmu przeplatanego realizmem, co jej najlepsze powieści.

W Anglii u schyłku XVIII w. małżeństwo z miłości uważane było za głupotę. To pieniądze, a nie miłość wprawiały ten świat w ruch. Pani i pan Austen mają do wydania najmłodszą córkę i doskonałą świadomość tego stanu rzeczy. Ale ich latorośl, Jane, niełatwo do tego przekonać. Obdarzona nieposkromioną, niezależną naturą dwudziestolatka, widzi świat bez podziału na klasy społeczne, ponad dumą i uprzedzeniem. Marzy o małżeństwie z miłości.

Rodzice chcą dla Jane tego, co według nich jest dla niej najlepsze – bogatego, dobrze ustawionego męża. Takim mógłby być pan Wisley, bratanek lokalnej arystokratki, bardzo szanowanej i bardzo bogatej Lady Gresham. Mimo wysiłków i starań, Jane odrzuca ich propozycję.

Poznaje młodego Irlandczyka, Toma Lefroy’a, odwiedzającego Hampshire w towarzystwie brata Jane, Henry’ego. Jest przystojny, inteligentny i… niezbyt zamożny. Do tego pogardza niewyrafinowanym wiejskim życiem. Ten młody birbant odkrywa jednak pośród prowincjuszy niesamowicie utalentowaną i spragnioną niezależności Jane Austen.

Ich ścieżki zaczynają się przecinać coraz częściej. Walczą ze sobą na słowa, tańczą na balu, ona wygrywa z nim w krykieta, a on podsuwa jej do czytania „Toma Jonesa”. Powoli zakochują się w sobie.

Otoczenie jednak nie jest przychylne tej miłości. Kuzynka, Eliza, i jej siostra, Cassandra ostrzegają Jane przed konsekwencjami romansu. Lady Gresham patrzy na tę sytuację nieprzychylnie, chociaż Pan Wisley nadal ma nadzieję… Wuj Toma, sędzia Langois (IAN RICHARDSON), który zainwestował pracę i pieniądze w przyszłość bratanka, swojego przyszłego spadkobiercy, nie chce widzieć, jak marnowana jest ta inwestycja. Pani i pan Austen bezskutecznie starają się przekonać do swoich racji ukochaną córkę.

Tom sugeruje ucieczkę i potajemny ślub, ale konsekwencje mogą okazać się druzgocące dla ich przyszłego życia. Rodzice Jane nie są zamożni, dlatego dziewczynie grozi bieda i upokorzenie. Mieszkająca w Irlandii rodzina Lefroy’a polega na nim finansowo. Ich przyszłość zależna jest od Toma. Jeśli młodzi uciekną, narażą się na utratę rodziny, przyjaciół i majątku. Czy będą gotowi na podjęcie tak radykalnej decyzji, bardzo romantycznej, ale całkiem, na owe czasy, nierozważnej ?

„Zakochana Jane” opowiada o najważniejszym związku w życiu młodej Jane Austen. To historia o romansie, intrydze i obowiązkach, rodzinie, przyjaźni i fortunie. To film o dobroci, wielkości i geniuszu, który pokazuje, jak zakochana Jane stała się Jane Austin, autorką znanych na całym świecie romantycznych powieści.

W 2003 roku biograf Jon Spence poruszył świat literacki i fanów Jane Austen rewelacją, że ich uwielbiana autorka, która do końca życia pozostała panną, przeżyła w młodości romans, który być może był inspiracją dla jej późniejszych książek. Ten fakt z jej życia był słabo znany i choć wspominano o nim w wielu biografiach, dopiero Jon Spence zweryfikował własne podejrzenia i teorie, a potem zebrał je w ujawniającej całą historię książce „Becoming Jane Austen”. W swoim opracowaniu pokazał, że wątpliwe jest długo uznawane założenie, że Jane Austen i Tom Lefroy nie spotkali się już nigdy więcej po jego wizycie w Hampshire w czasie świąt Bożego Narodzenia w 1795 roku. Spence był przekonany, że ich związek był bardziej poważny i trwały niż przelotny flirt, jak zakładali jego poprzednicy.

Ta historia zafascynowała i zainspirowała Sarę Williams. Zwróciła się do Douglasa Rae i Roberta Bernsteina (producenci filmu) z Ecosse Films. Opowiedziała im, że czytała, jak w wieku 20 lat Jane Austen poznała młodego Irlandczyka Toma Lefroy’a, a spotkanie to rozwinęło się w romans, który wywarł wpływ na powieści pisarki. Ecosse Film podjęło wyzwanie. „To był kluczowy związek w życiu młodej Jane Austen i wcale nie był powszechnie znany.” - mówi Robert Bernstein. „Ten związek zmienił jej życie. Pomyśleliśmy, że film o tym może stać się dobrą kontynuacją po „Pani Brown” (wcześniejszy film tej wytwórni, który opowiadał o wielkiej przyjaźni królowej Wiktorii). Okazało się, że Jane Austen pod powłoką twardej kobiety miała gorące serce, które rozbudził właśnie ten związek. Być może to właśnie dzięki tej miłości stała się najpopularniejszą kobiecą pisarką na świecie.”

Jon Spence został zatrudniony jako konsultant historyczny przy filmie i wniósł do niego wiedzę zgromadzoną przez lata nauki i prowadzonych badań. „Moim zadaniem było sprawdzanie, czy, chociaż film jest opowieścią fikcyjną, materiał jest na tyle bliski faktom, na ile to tylko możliwe.”

A według Jona Spence’a fakty były następujące:

1. Jane Austen poznała Toma Lefroy’a, kiedy ten odwiedzał ciotkę i wuja w Hampshire w czasie Świąt Bożego Narodzenia w 1795 roku. Jane i Tom mieli wtedy po 20 lat.

2. Jane Austen pojechała z krótką wizytą do Londynu w sierpniu 1796 roku i są dość mocne dowody, że zatrzymała się w domu wuja Toma, gdzie w tym czasie mieszkał także Tom.

3. Tom wrócił do Irlandii, żeby zająć się praktyką prawniczą w 1798 roku. Tam poślubił siostrę szkolnego kolegi i nadał swojej pierwszej córce imię Jane.

W 2004 roku Ecosse Film zatrudnił do napisania scenariusza Kevina Hooda, który jest autorem „Man and Boy”. „Kevin ma rodzaj romantycznej wrażliwości.” – mówi Bernstein. „W jego utworach jest wiele poezji, a jednocześnie emocjonalna prawda. Uznałem, że to połączenie będzie nam potrzebne przy historii o Jane.”

Kevin Hood zainteresował się pomysłem. „Zaintrygował mnie ten projekt, bo to ważna opowieść i na pewno ogromna inspiracja dla „Dumy i uprzedzenia” – wspomina Hood. „Ludzie zapominają, jakim geniuszem była Jane Austen – jedną z dwóch, czy trzech najlepszych pisarek świata. A Tom Lefroy niewątpliwie miał ogromny wpływ na jej prace. Niektórzy wierzą, że nie zostałaby pisarką, gdyby nie przeżyła takiego związku. Zawsze opisywała w swoich powieściach czas przed zamążpójściem. To był jej stały element jej książek. Wracała też nieustannie do opisu postaci atrakcyjnego młodego człowieka, na którym jednak nie można polegać. Bez wątpienia wynikało to z jej własnego doświadczenia. Film jest oparty na faktach, a większość występujących w nim postaci naprawdę istniała. Podobnie zresztą jak większość pokazanych w nim sytuacji.” – opowiada Kevin Hood. ”Niektóre wydarzenia są fikcyjne i stanowią aluzje do tego, co wiemy o Jane Austen z jej książek i listów. Wszystko razem tworzy bogaty „krajobraz austenowski.”

Trzeci członek ekipy producenckiej, Graham Broadbent z BluePrint Picture, dołączył do projektu w marcu 2004 roku. Zaintrygowała go nietypowa perspektywa scenariusza. „Dla mnie to były oszałamiające i wspaniałe fakty, które poznałem dopiero czytając scenariusz.” – wspomina. „Pierwszy z nich to ten, że Jane Austen nie zawsze była zgorzkniałą starą panną, ale że kiedyś była dwudziestoletnią dziewczyną, która przeżyła romans, choć nie rozwinął się on dalej z powodów społecznych lub jakichś innych okoliczności związanych z presją owych czasów. Scenarzysta Kevin Hood opowiedział o tym prawdziwym wydarzeniu, wpisał je w historię rodziny Jane i jej doświadczeń, a następnie włączył do całego krajobrazu życia i twórczości pisarki.”

Na początku 2005 roku Ecosse Films zatrudnił Juliana Jarrolda do wyreżyserowania filmu. „Podobał mi się jego styl – nowoczesny i uczuciowy. Czułem, że on będzie najlepszym wyborem.” – mówi Robert Bernstein. „Za ten materiał trzeba się było zabrać z delikatnością, ale też z odpowiednią ilością wigoru. Julian mógł wnieść do naszej produkcji obie te wartości.”

Jarrold zakończył „Kozaczki z pieprzykiem” i na początku 2006 roku zabrał się za „Zakochaną Jane”. Choć znał już świat Jane Austen, jeszcze raz przeczytał „Dumę i uprzedzenie”, „Rozważną i romantyczną” i „Perswazje”. Przejrzał też wiele biografii Jane Austen, zwłaszcza „Becoming Jane Austen” Jona Spence’a. Jednak jego biblią stał się scenariusz Kevina Hooda – opowieść z prawdziwego życia Austen, inteligentnie przeplatana motywami z jej prac pisarskich.

„Pomyślałem, że to barwny, inteligentny i mądry scenariusz napisany przez kogoś, kto doskonale poznał temat.” – mówi reżyser. „To historia miłosna, ale kryje się za nią wiele więcej. Scenariusz Kevina jest wielowarstwowy i zawiera sporo ciekawych pomysłów. Oprócz opowieści o miłości, pociągała mnie tu problematyka wyobraźni i doświadczenia. Opowieść o romansie Jane z Tomem Lefroy’em była nowa i zaskakująca. Dawała fascynującą możliwość wglądu w życie pisarki. To było uczucie, które niewątpliwie wpłynęło na formowanie się jej jako wielkiej artystki. Scenariusz jest ciekawy zwłaszcza dlatego, że opowiada o młodej Jane – pełnej życia i entuzjazmu. Jest przemyślanym, pełnym wyobraźni opisem jej życia i pracy. Bardzo podobały mi się też bardziej prowokacyjne sceny, jakie zazwyczaj nie pojawiają się w filmach związanych z Jane Austen. Można tu zobaczyć bardziej ryzykowne strony mieszkania w Londynie, walkę w klubie bokserskim Gentelman Jackson’s, grę w krykieta, wiejskie targowiska. O takich rzeczach Jane Austen nigdy nie pisała.”

Mimo wszystko reżyser obawiał się reakcji ludzi, wiedząc, jak bardzo przywiązani mogą być miłośnicy pisarki do jej wizerunku. „Każdy ma własne wyobrażenie na temat Jane Austen.” – opowiada Jarrold. „Na ogół postrzegamy ją jako starą pannę w średnim wieku, odrobinę zbyt sztywną, skrępowaną manierami i konwenansami. To bardzo wąski i niepełny obraz, do tego wcale nie wziął się ze znanych faktów. Tak naprawdę, mimo ogromnej liczby biografii, niewiele wiemy o życiu Jane Austen. Bardzo istotnym źródłem informacji są jej listy. Niestety niewiele z nich przetrwało. Cassandra (siostra Jane) z wielką dbałością niszczyła wszelkie materiały dotyczące jej osobistej historii, a pierwszy list, świadczący o flircie Jane z Tomem Lefroyem, przetrwał zapewne tylko przez przypadek. W tym filmie chciałem sportretować Jane - prawdziwą kobietę z krwi i kości, a nie muzealny eksponat.”

Reżyser przywołuje słowa innego wielkiego pisarza, żeby wyjaśnić wyzwania związane z realizacją dramatu kostiumowego: „Henry James napisał, że jesteśmy rozdarci między chęcią postrzegania przeszłości jako czegoś dziwnego, a widzeniem jej jako coś znanego. Przy reżyserowaniu dramatu kostiumowego zawsze powstaje trudność ustawienia sposobu gry aktorskiej, zachowania, kostiumów, realizacji szczegółów scenariusza i stylu. Staraliśmy się zrobić film realistyczny i jednocześnie prawdziwy. Mamy nadzieję, że się nam to udało.”

„Zakochana Jane” to klasyczna opowieść miłosna, tym razem z Jane Austen jako główną bohaterką. Burzy ona dotychczasowy sposób postrzegania autorki jako staromodnej panny pracującej samotnie w pustym pokoju. Tutaj jest ona młodą kobietą kochającą życie wraz z jego możliwościami i potencjałem. Ta opowieść ustawia Jane w odpowiednim czasie i miejscu, czyni ją podobną do postaci, jakie znamy z jej powieści. Poznajemy jej rodziców, rodzinę, przyjaciół. „Mam nadzieję, że „Zakochana Jane” będzie odebrana jako ciekawe, świeże spojrzenie na świat Jane Austen.” - mówi Julian Jarrold. „Wierzę, że kontrast między szczęściem, jakie w końcu spotyka jej bohaterki, a prawdziwym życiem pisarki, podziała na widzów. Mam nadzieję, że jeszcze więcej ludzi zainteresuje się jej książkami, kiedy pokażemy im inną stronę życia autorki, postrzeganej dotąd jako stara panna - chłodna, odrobinę staroświecka i skrępowana konwenansami.”

JANE AUSTEN (Anne Hathaway)

„Jest pełna życia i młodzieńczego entuzjazmu. Jednocześnie twarda, inteligentna, niesentymentalna, bardzo zdolna, mądra i nieco wybiegająca intelektualnie ponad jej stan i wiejskie życie w Hampshire.” (Julian Jarrold o Jane Austen)

Jane Austen przedstawiana jest na ogół jako chłodna i konwencjonalna kobieta, która poślubiła swoje pisarstwo. W „Zakochanej Jane” zobaczyć możemy inne oblicze autorki, która uważana jest za największą angielską pisarkę od czasów Williama Szekspira. Tu jest młodą kobietą, już oddaną swojej pasji, ale żyjącą aktywnie i niezależnie, co potem stało się też charakterystyczną cechą jej bohaterek.

Jane była najmłodsza w rodzinie państwa Austen. Miała sześciu braci i jedną siostrę. W „Zakochanej Jane” ma 20 lat i stoi właśnie u progu kobiecości i kariery. Rodzice chcą ją wydać za kogoś dobrze sytuowanego, ale ona niechętnie poddaje się wymaganiom epoki. Nie chce być zmuszona do poddania się nakazom swoich czasów, ani ograniczona własną płcią.

Dla reżysera, Juliana Jarrolda, „młodzieńczy entuzjazm” Jane był kluczem do zbudowania jej ekranowego wcielenia. „Uparcie opiera się naciskom rodziny namawiającej ją, żeby poślubiła kogoś majętnego.” – opowiada reżyser. „Jest wolnomyślicielką i szuka partnera równego jej intelektualnie. Kiedy więc pojawia się charyzmatyczny, nieco zawadiacki, ale inteligentny Tom Lefroy, coś zaczyna się między nimi dziać.”

„Chcieliśmy być wierni temu, co uznaliśmy za istotę owych wydarzeń.” – mówi Robert Bernstein. „Chcieliśmy z równą dbałością i uwagą podejść do tematu Jane, jak zrobiliśmy to w przypadku królowej Wiktorii kręcąc „Panią Brown”. Nie można ukazywać życia ikony pisarstwa w sposób niewiarygodny. Dlatego do roli Jane i jej przyjaciół szukaliśmy aktorów, którzy rzeczywiście mają niewiele ponad 20 lat.”

Zdaniem Juliana Jarrolda, Anne Hathaway ma talent i fizyczne atrybuty odpowiadające roli Jane. „Kiedy spotkałem Anne, wiedziałem, że jest idealną osobą do tej roli.” – wspomina reżyser. „Uwielbia Jane i jest ekspertką w dziedzinie jej powieści. Jest bystra, ciężko pracuje i jest oddana swojemu zajęciu. Poświęciła się badaniu postaci Jane, dopracowywaniu angielskiego akcentu, uczeniu się gry na pianinie, tańców, manier i zachowań tego okresu. Nauczyła się nawet od niedosłyszącego Philipa Culhane’a, który grał brata Jane, George’a, podstaw języka migowego. Anne ma pełen świeżości, energii i intrygujący styl bycia, który wydawał się doskonale pasować do roli młodej kobiety opierającej się naciskom „rynku małżeńskiego”. Uważałem, że między nią a Jamesem McAvoyem będzie doskonała chemia, a do tego bardzo mi się podobała w „Tajemnicy Brockeback Mountain”.”

Robert Bernstein dodaje: „Dostrzegliśmy w jej roli w „Tajemnicy Brockeback Mountain” coś wyjątkowego, zwłaszcza w scenie rozmowy telefonicznej, gdzie była niesamowicie dobra. Jest też wielką wielbicielką Jane Austen i czytała wszystkie jej powieści, co na etapie wyboru sporo dla nas znaczyło. Ciężko pracowała i doskonale porozumiewała się z Julianem. To się sprawdziło. Anne nadała postaci Jane charakteru Audrey Hepburn – tej delikatności, która jest też bardzo pociągająca. Sama Anne jest piękna.”

Anne Hathaway nie trzeba było przekonywać. Od czternastego roku życia była oddaną wielbicielką pisarstwa Jane Austen. Zajmowała się pracami autorki w szkole. „Zakochałam się w Jane Austen i świecie, jaki stworzyła.” Czytając scenariusz, Hathaway przypomniała sobie ten świat, ograniczony podziałami klasowymi i wszelkiego rodzaju okolicznościami. Wielkim zaskoczeniem była dla niej namiętność Jane. Aktorka nic nie wiedziała na temat związku pisarki z Tomem Lefroyem. „Byłam pod wrażeniem tego, jak inteligentnie napisany był scenariusz i ile było w nim emocji i pasji.” - wspomina. „To opowieść o najsłynniejszej Angielce, a ludzie na ogół nie kojarzą Anglików z namiętnością. Bardzo podobało mi się też to, że ta historia nie ma bajkowego zakończenia. W pewnym sensie zakończenie łamie serce. To jednocześnie klasycznie napisany dramat, niemal jak „Casablanca”. Dzięki temu jest ponadczasowy.”

Wiosną 2005 roku Anne Hathaway przyleciała do Londynu na spotkanie z Julianem Jarroldem i na przesłuchanie do roli. Kilka tygodni później były kolejne próby w Nowym Jorku. „Weszłam w rolę i pozbyłam się wszelkich zahamowań.” – wspomina aktorka. „Poszło mi bardzo dobrze i wybrali mnie.” Hathaway wróciła do domu z dobrą wiadomością. „Kiedy powiedziałam o tym mamie, ona odpowiedziała mi, że „Tak być powinno”. Zapytałam, co miała na myśli, a ona odparła: „Zawsze czułaś jakiś związek z Jane Austen, bo ona nie pisała rzeczy, które można łatwo zapomnieć”. W pewnym sensie Jane Austen wciąż wracała do mojego życia. Mama uświadomiła mi, jak bardzo zależało mi na tej roli.”

Aktorka całkowicie zanurzyła się w swojej roli, w czasach, w których żyły jej bohaterki, w specyfice epoki. „Przeczytałam od nowa wszystkie powieści Jane Austen i kilka jej biografii.” – wspomina. „Czytałam też eseje na jej temat, jej listy, czytałam o czasach regencji. Naprawdę starałam się zajrzeć pod każdy kamień. Skończyło się tak, że Julian wyrywał mi książkę z rąk, bo wciąż wskazywałam szczegóły niezgodne ze scenariuszem albo epoką.”

Dla Anne Hathaway ożywienie na ekranie jej idolki, było nie lada wyzwaniem. Nie tylko z powodów technicznych – nauka akcentu, etykiety, którą należało opanować - ale też z powodu presji, z jaką wiązało się zagranie jednej z najbardziej uwielbianych angielskich autorek. „Z kilku powodów granie Jane Austen nieco mnie tremowało. Grałam już z angielskim akcentem w „Nicholasie Nickelbym”, ale to była mała rólka i nigdy dotąd nie miałam żadnej roli wymagającej takiej pracy nad akcentem. Musiałam się wiele dowiedzieć, a do tego presja grania kogoś tak uwielbianego, kogo obraz wszyscy bardzo chronią. To było naprawdę rozstrajające nerwowo. Chciałam jednak jak najlepiej oddać tę postać. Nie tylko dlatego, że jestem aktorką, ale też dlatego, że jestem prawdziwą wielbicielką Jane Austen.”

Hathaway spotkała się z reżyserem i scenarzystą, żeby porozmawiać o tym, jakie ma być jej podejście do roli i epoki. „Usiedliśmy wspólnie i uzgodniliśmy, że nakręcimy film, który zapewne będzie sprzeczny z ogólnym postrzeganiem Jane Austen i jej świata. Mieliśmy co do Jane konkretne założenia i nadaliśmy jej określone cechy charakteru. W niektórych swoich listach pisała o tym, jak była poruszona po balu, a niekoniecznie tak wyobrażamy sobie Jane Austen. Byłam bardzo podekscytowana możliwością zagrania kobiety z krwi i kości, a nie takiej, w której żyłach płynie herbatka.”

Ta namiętność widoczna jest już w pierwszej scenie filmu, kiedy Austenowie odwiedzają Lady Gresham w sprawie narzeczeństwa Jane. Po tym spotkaniu Jane mówi o Wisley’u, swoim przyszłym mężu: „Tą fortunką mnie nie kupi!” takie zachowanie było sprzeczne z duchem czasów. „Jedynym wyjściem dla kobiety w czasach Jane Austen, było dobre wyjście z mąż.” - mówi Anne Hathaway. „Niewiele kobiet mogłoby się utrzymać bez odziedziczonego majątku. Wydawało się naturalne, że biedna panna z szanowanej rodziny natychmiast przyjmie szansę poślubienia kogokolwiek, z choćby niewielkim majątkiem. Jednak, ku przerażeniu rodziny, ona powiedziała nie. To wiele mówi o jej charakterze. Była bardzo nowoczesną kobietą, miała poczucie własnej wartości i wiedziała, że jest czymś lepszym, niż tylko produktem na sprzedaż. Rozumiała wagę miłości już wtedy i wiedziała, że małżeństwo bez miłości nie jest nic warte, nawet jeśli przynosi majątek.”

Pierwsze spotkania Jane Austen z Tomem Lefroyem nie były przyjazne. To były spotkania dwóch niepokornych dusz i jednakowo silnych umysłów. „W pierwszej połowie filmu wciąż trwa energiczna, inteligentna potyczka słowna, kiedy flirtują, prowokują się, kłócą i podchodzą wzajemnie.” - mówi Julian Jarrold. „Siła uczucia zaskakuje ich oboje i prowadzi do tragicznych konsekwencji, gdy muszą zmagać się z ekonomicznymi naciskami ze strony rodzin.”

„Obydwoje byli jak dwa odpychające się magnesy, które wystarczyło jedynie odwrócić, żeby zaczęły się przyciągać. Kiedy rozmawiamy o geniuszu Jane Austen, często zastanawiamy się, jak musiała się czuć samotna w Hampshire. Żyła wśród ludzi, którzy zapewne nie mieli w sobie takiej intelektualnej ciekawości, nie przykładali wagi do nauki i nie mieli tak ironicznego spojrzenia na świat, jakie miała ona. Zapewne czuła się samotna i rozmawiała z innymi tak, jak oni tego chcieli, ale nie było tam nikogo, kto by jej dorównywał. Nagle w jej życiu pojawił się Tom Lefroy, który był w stanie jej sprostać. Myślę, że chociaż na początku się nie lubili, mogli jednak ze sobą rozmawiać i z czasem wzajemnie się zrozumieć w tym świecie oszalałym na punkcie konwenansów. Innymi słowy, mogli być sobą.”

TOM LEFROY (James McAvoy)

„Tak naprawdę wiemy na temat Toma Lefroya niewiele więcej niż to, co Jane Austen napisała o nim w swoich listach.” – opowiada Jon Spence. „Jane pisała, że jego ulubioną powieścią był „Tom Jones”, co mówi nam o nim więcej, niż inne informacje.”

W „Zakochanej Jane” Lefroy jest zawadiackim młodym Irlandczykiem. Kimś z ambicjami i ideałami. Dla Juliana Jarrolda ważne było uchwycenie przemiany tego hulaki i pokazanie, jak wpłynął na niego związek z Jane. Jarrold znał młodego szkockiego aktora Jamesa McAvoya, ponieważ reżyserował serial „Białe zęby” w którym zagrał. „Byłem fanem Jamesa przez lata.” – mówi. „To bardzo utalentowany i inteligentny aktor. Wyzwaniem podczas grania Toma Lefroya było pokazanie go raczej jako charyzmatycznego i po łotrzykowsku uroczego, niż przedstawienie go jako aroganckiego hulakę. Musiał także dorównywać Jane w scenach słownych potyczek, a potem, wbrew wstępnym ocenom, zakochać się w niej po uszy, chociaż wiedział, że ta miłość nie ma przyszłości. Jamesowi udało się to wszystko pokazać z wielką subtelnością i urokiem.”

Robert Bernstein zgadza się z tą opinią. „James został wybrany przez Juliana i to był doskonały wybór.” – mówi producent. „Jego urok, normalność i inteligencja doskonale pasowały do postaci kogoś, kim Jane Austen byłaby zainteresowana. Jest bardzo charyzmatyczny i między nim a Anne Hathaway była wyjątkowa chemia.”

Przy pierwszym czytaniu scenariusza James McAvoy przyjął manierę przedstawiania postaci rodem z prac Jane Austen. „Natychmiast połączyłem to z „Dumą i uprzedzeniem”, ale to zapewne był mój brak wyobraźni.” – mówi aktor. „Musiałem kilkakrotnie przeczytać scenariusz i porozmawiać z Julianem, żeby pomógł mi się pozbyć tych skojarzeń. Kiedy mi się to udało, uświadomiłem sobie, że scenariusz nie ma nic wspólnego z „Dumą i uprzedzeniem”. Scenarzysta na pewno czerpał odrobinę inspiracji z tej powieści, ale to całkiem inna historia. Na początku przejmowałem się, że mój bohater nazbyt przypomina pana Darcy, ale w rzeczywistości był od Darcy’ego bardzo różny.”

Zdaniem McAvoya, Julian Jarrold kładł duży nacisk na to, żeby „Zakochana Jane” nie stała się kolejną adaptacją powieści Jane Austen. „Z gorszym reżyserem ten film mógłby się stać odpowiednikiem „Dumy i uprzedzenia”, ale Julian zadbał, żeby się tak nie stało. Pracowałem z nim trzy, cztery lata temu i od tej pory znów chciałem z nim pracować. On wie, jak przekazać aktorowi, co robi dobrze, a co nie. Ma doskonałe wyczucie i przemienia zwykły film w wyjątkowy. Czuje się naprawdę, że ma się na pokładzie przywódcę. Kogoś, kto z maestrią wydobywa romans, który tkwił w samym centrum opowieści „Zakochanej Jane”.

Poznajemy Toma Lefroya w klubie dżentelmenów w Londynie. Dostaje mu się od irlandzkiego mistrza boksu, Dona Dogarty’ego. McAvoy jest całkiem biegłym bokserem, uczył się zasad boksu panujących w regencyjnej Anglii. Poza ringiem Tom Lefroy miał spotkać równego sobie partnera dopiero w Hampshire. „Jako nastolatek Lefroy nieco szaleje,” – mówi aktor, „ale potem spotyka Jane Austen. Oboje są nonkonformistami i wyczuwają w sobie pokrewne dusze a potem się zakochują.”

Gra z Anne Hathaway była dla McAvoya wielką przyjemnością. „Anne była fantastyczna.” – wspomina. „Bardzo ciężko pracuje. Była bardziej przygotowana do roli Jane Austen niż mógłbym się spodziewać. Chyba nie można było wybrać nikogo lepszego do tej roli. Jest świetna, zabawna i łatwo się z nią dogadać. Ludzie pytali, co myślę o tym, że to Amerykanka gra Jane Austen. Cóż, ja jestem Szkotem, a grałem Irlandczyka. To chyba podobnie, jak w każdym innym filmie. Wybiera się po prostu najlepszego aktora do danej roli. Anne była niewątpliwie idealną Jane.”

„To opowieść o dwojgu młodych, inteligentnych ludziach” – wspomina Robert Bernstein. „W ich związku jest też nieco humoru, zwłaszcza w pierwszych spotkaniach, które są nieco zakręcone. Druga część filmu jest znacznie poważniejsza, ale to nastrojowy obraz, który przechodzi od jednego tonu do drugiego. To opowieść o ludziach na tyle inteligentnych, żeby wiedzieć, że nie mogą być ze sobą. W pewnym sensie to coś w stylu „Casablanki”, czegoś całkiem innego niż współczesne filmy o nastolatkach. Charaktery są tu bardziej wyrafinowane, niż na ogół, a jednak zrozumiałe, bo dotyczy ich to, z czym zmagają się ludzie wszystkich czasów.”

PAŃSTWO AUSTEN (Julie Walters i James Cromwell)

Matkę Jane gra Julie Walters („Edukacja Rity”). „Julie to aktorka, której udało się uniknąć stereotypów, jakie mogłaby narzucać ta rola.” - mówi reżyser. „Chociaż nie zgadza się ze swoją bohaterką, Julie pozwala nam rozumieć, co pani Austen chce zrobić dla swojej córki. Scena, w której spiera się z Jane na grządce z ziemniakami, o to, czy powinna poślubić Wisleya, jest wyjątkowo zabawna, a jednocześnie dramatyczna.”

Julie Walters gra kobietę, która wyszła za mąż z miłości. W Anglii czasów regencji nie było to ani częste, ani rozsądne. Teraz pani Austen nie chce, żeby jej córka powtarzała jej drogę. Chce tego, co uważa dla niej za najlepsze. „Ona chce, żeby jej córka ułożyła sobie życie, i żeby ktoś o nią zadbał.” – mówi Julie Walters. „Wtedy kobiety nie były w stanie się same utrzymywać, dlatego była to sprawa bardzo istotna. Oczekiwanie, żeby Jane poślubiła kogoś zamożnego, nie było złośliwym i samolubnym żądaniem. Chciała, żeby Jane miała zapewnione bezpieczeństwo. Nikt jeszcze wtedy nie słyszał, żeby kobieta mogła się utrzymać się z własnego pisarstwa. To, co zrobiła Jane Austen, było niesamowite.”

Żeby zagrać panią Austen, Julie Walters musiała wczuć się w rolę matki, która musi sobie poradzić z energiczną i niezależną córką. „Najwyraźniej matka i córka były do siebie bardzo podobne, dlatego tak się ścierały.” – mówi aktorka. „Pani Austen także pisała sporo poezji (choć nigdy nie opublikowanej) i zapewne uważała, że skoro ona nie mogła czegoś zrobić, to i Jane się to nie uda. Chociaż myślę, że kochała Jane i chciała dla niej jak najlepiej. Dlatego jej ambicje związane z Jane dotyczyły wyboru najlepszego męża. Austinowie nie mieli wiele pieniędzy, więc chciała ustawić przyszłość Jane z dobrych pobudek, nie z powodu snobizmu.”

Julie Walters z przyjemnością kręciła sceny rodzinne. „Doskonale się bawiliśmy przy scenach balów i wspólnych scenach rodzinnych.” – wspomina. „Nikt z nas nie był zbyt dobrym tancerzem, dlatego było zabawnie.” Nie dotyczyło to już jednak pewnych garderobianych atrybutów z epoki. „Byłam zadowolona, kiedy mogłam wreszcie zdjąć gorset. Kobiety wtedy musiały cierpieć. W gorsecie nie można zrobić wielu rzeczy. Ja nie mogłam sobie nawet zawiązać butów. Okropne.”

Mąż pani Austen był miejscowym klerykiem. Dobrze mu się powodziło, był dumny z ósemki swoich dzieci i bardzo kochał swoją najmłodszą córkę. Pastora Geaorge’a Austena gra James Cromwell. „Pan Austen to dobry, wykształcony dżentelmen, który przez większość czasu wspierał Jane.” – opowiada aktor. „Przygnębiają go problemy finansowe, ale kocha żonę i rozumie jej obawy, o to co stanie się z ich córkami, jeśli nie wyjdą dobrze za mąż.”

James Cromwell był szczególnie zachwycony swoją ekranową żoną. „Julie jest wspaniała.” – mówi. „To cudowna aktorka i osoba pełna energii, poczucia humoru, a jednocześnie profesjonalistka.”

RODZINA, PRZYJACIELE, WROGOWIE

Maggie Smith, zdobywczyni dwóch Oscarów, legenda ekranów, została obsadzona w roli Lady Gresham. „Pracowałem już z Maggie Smith i wiedziałem, że nikt inny nie mógłby zagrać Lady Gresham.” – mówi Julian Jarrold. „Ta postać ma cechy wspólne z Lady Catherine De Burgh z „Dumy i uprzedzenia”, ale w naszym filmie pokazujemy też jej wrażliwość, ból spowodowany tym, że nie miała własnych dzieci i jej potrzebę matczynej kontroli nad Wisleyem.”

Jedyną siostrę Jane i jej powierniczkę, Cassandrę, gra Anna Maxwell Martin. „To bardzo dobra rodzinna i urocza osoba,.” – mówi aktorka o postaci. „Jest wierna moralnym zasadom, a jednocześnie pragnie szczęścia Jane. Cassandra mówi siostrze, że rodzina oraz pozycja społeczna są bardzo ważne i nie wolno tego odrzucać. Nie sadzę, że Cassandra zrezygnowałaby z nich . Jest zachwycona pasją pisarską Jane. Jak widzimy, w późniejszym życiu stały się sobie bardzo bliskie.”

Cassandra straciła narzeczonego, który umarł na żółtą febrę na Karaibach, gdzie pracował jako kapelan wojskowy. Ta tragedia ją załamała. „była bardzo zakochana w mężczyźnie, którego miała poślubić.” - mówi Anna Maxwell. „Znała go od wielu lat, razem się wychowali. Zapowiadało się na wspaniałe małżeństwo, aż nagle stało się coś tak okropnego. Była tym zdruzgotana, miała złamane serce. Tak kobiety tamtych czasów przeżywały żałobę.”

„Anna Maxwell Martin doskonale zagrała cierpienie po utracie bliskiej osoby.” – mówi Julian Jarrold. „Słowa uznania należą się też Laurence’owi Foxowi, który gra pana Wisleya i zamienił coś, co mogło być jednowymiarową rolą fajtłapy w pełną i spójną postać.”

Joe Anderson gra Henry’ego Austena. Dokładnie odpowiada opisowi ze scenariusza: „dwudziestopięcioletni, przystojny student, dandys w swoim czerwonym mundurze oficera milicji mającego zbyt mizerne dochody.” W Londynie przystaje z Tomem Lefroyem. „Tom i Henry są, w pewnym sensie, jak dwie krople wody, chociaż Henry jest znacznie bardziej krzykliwy.” – mówi Joe Anderson. „Lubi, gdy się na niego patrzy, kiedy paraduje w swoim mundurze. Nigdy nie walczy. Pozornie mamy więc tu bardzo zadufanego w sobie człowieka, który przez innych postrzegany jest jako gbur. Naprawdę jest inaczej i Henry obiera po prostu bezpieczniejszą drogę życiową.”

Henry był ulubionym bratem Jane. Był inteligentny i pełen optymizmu. Studiował na uniwersytecie Oxford. „Razem przeżywali bardzo miłe chwile.” – mówi Anderson. „Dowiedziałem się, że ci dwoje jako dzieci wspólnie pisali historyjki. Byli ze sobą bardzo blisko. W Jane była odrobina z chłopczycy, co Henry bardzo lubił.”

Eliza de Feuillide była kuzynką Jane, trzydziestopięcioletnią światową kobietą. Niedawno straciła męża, francuskiego arystokratę, ściętego pod gilotyną. Elizę gra angielska aktorka, Lucy Cohu (która grała księżniczkę Małgorzatę w „Siostrze królowej”). „Eliza została żoną francuskiego hrabiego. Było to małżeństwo z rozsądku. Kiedy ścięto jej męża, natychmiast wyjechała z Francji. Ma za sobą ciężkie chwile. Teraz potrzebuje bezpieczeństwa. Znajduje je u Henry‘ego, ponieważ zna rodzinę Austen.”

Eliza i Jane wzajemnie lubią swoje towarzystwo. „Wspólnie się śmieją.” – mówi Lucy Cohu. „Mają odwagę robić rzeczy po swojemu, mówić nie. To atrakcyjna i rzadka cecha. Eliza nie jest bogatą wdową, ale ponieważ ma własne pieniądze, może sama dokonywać wyborów. Na początku uważa, że związek Jane z Tomem to zabawa, i sama zachęca Jane do jego kontynuowania. Jednak jest doświadczoną kobietą i wydaje mi się, że stara się w końcu ostrzec przyjaciółkę, choć nie staje na drodze jej decyzjom. Bardzo by chciała, ochronić Jane.”

Eliza ostatecznie poślubia Henry’ego. „Sporo w życiu doświadczyła. Wie, czego chce i w pewnym sensie kieruje Henrym.” – mówi aktorka. „Historia miłosna między Jane i Tomem jest znacznie bardziej niewinna. To całkiem inna energia.”

Jane Austen była siódmym z ośmiorga dzieci pastora George’a Austina i jego żony Cassandry, z domu Leigh. Urodziła się 16 grudnia 1775 roku w parafii Stevenson w Hampshire. Tam spędziła 25 lat. Jej formalna edukacja zakończyła się niedługo przed jedenastymi urodzinami, kiedy odeszła ze szkoły przyklasztornej w Reading. Mniej więcej w tym czasie zaczęła pisać utwory, które jej ojciec określał mianem „opowieści, w stylu całkiem nowe”. Kiedy miała osiemnaście lub dziewiętnaście lat, napisała pierwszą powieść - „Elinor i Marianne”… a potem się zakochała.

Jane spotkała Toma Lefroya podczas świąt Bożego Narodzenia w Hampshire w 1795 roku. W połowie stycznia młody człowiek wyjechał do Londynu na studia prawnicze. Wiadomo, że Jane spotkała się z nim jeszcze w sierpniu w Londynie, ale potem nie ma żadnych informacji na temat ich związku, aż do jesieni 1798 roku, kiedy romans się skończył. Siostra Jane spaliła większość jej listów. Nie przetrwał żaden między 18 września 1796 a październikiem 1798 roku. Te dwa lata były najburzliwszym okresem w życiu Jane. Po powrocie z Londynu napisała „Dumę i uprzedzenie”. Następnie zmieniła „Elinor i Marianne” tworząc powieść „Rozważna i romantyczna”. Wtedy też powstało „Opactwo Northanger”, którego pisanie zakończyła w 1799 roku. Przez następne 10 lat autorka nie stworzyła żadnej powieści.

Można przypuszczać, że zawiedziona miłość była po części przyczyną tej ciszy, jednak jeszcze istotniejszym powodem było opuszczenie Stevenson przez jej rodzinę w 1801 roku, kiedy ojciec przeszedł na emeryturę i przenieśli się do znienawidzonej przez Jane miejscowości Bath. W grudniu 1802 roku bogaty młody człowiek oświadczył się Jane, a ona przyjęła jego propozycję. Jednak z niewiadomych powodów już następnego dnia zmieniła zdanie. Kilka miesięcy później sprzedała „Opactwo Northanger” wydawcy za 10 funtów, ale nie doczekała się wydania powieści.

W 1805 roku zmarł ojciec Jane Austen, a następnego roku Jane wraz z matką i siostrą przeniosły się do Southampton, gdzie mieszkały do lata 1809 roku, kiedy to przeprowadziły się do Chawton, wsi w Hampshire, gdzie wreszcie Jane mogła zacząć cieszyć się swoją karierą pisarską. W 1811 roku wydano „Rozważną i romantyczną”, a w 1813 „Dumę i uprzedzenie”. Rok później ukazał się „Mansfield Park” napisany już po osiedleniu się w Chawton. W 1815 roku wydana została „Emma”. Powieść „Perswazje” powstała około rok przed śmiercią Jane. Pisarka umarła 18 lipca 1817 roku. „Perswazje” i „Opactwo Northanger” ukazały się już po śmierci autorki.

JULIAN JARROLD (reżyser)

Pierwszym filmem kinowym wyreżyserowanym przez Juliana Jarrolda były „Kozaczki z pieprzykiem” z 2005 roku. Wcześniej przez ponad 10 lat pracował dla brytyjskiej branży telewizyjnej. Jest reżyserem wielu znanych seriali i filmów telewizyjnych. W 1994 roku nakręcił nagrodzony BAFTA odcinek serialu „Cracker”, a potem także nominowany do tej nagrody dwugodzinny film „Some Kind of Life”. Jarrold wyreżyserował też nominowany do nagrody Emmy mini-serial „Wielkie nadzieje” z Loanem Gruffudem i Charlotte Rampling w rolach głównych. W dorobku reżysera znalazły się również między innymi telewizyjne adaptacje „Zbrodni i kary” i „Opowieści kanterberyjskie: Człowiek prawa”, oraz ekranizacja bestsellerowej powieści Zadie Smith „Białe zęby”.

KEVIN HOOD (scenarzysta)

Hood zaczął karierę pisząc dla telewizji BBC scenariusz popularnego dramatu „Grange Hill”. Potem stworzył czarną komedię „Work!”. Jest autorem wielu sztuk wystawianych chętnie na deskach teatrów (między innymi „Astronomer’s Garden”, „Sugar Hill Blues”, „So Special”). Napisał cztery odcinki popularnego serialu „Medics” i wiele odcinków „Eastenders”. Jest autorem scenariusza thrillera „Echo” z Clivem Owenem w roli głównej i dramatu „Man and Boy” z Loanem Gruffudem, na podstawie powieści Tony’ego Parsonsa.

EIGIL BRYLD (autor zdjęć)

W 1992 roku zdobył dyplom Gwent College w dziedzinie produkcji filmowej. Od tego czasu pracował głównie jako operator przy reklamach telewizyjnych. Na jego koncie jest też kilka filmów dokumentalnych i fabularnych, między innymi „Przed burzą” i „Zabić króla” z Timem Rothem i Rupertem Everettem w rolach głównych. Bryld współpracował już też z Julianem Jarroldem przy telewizyjnej adaptacji „Zbrodni i kary” i „Kozaczkach z pieprzykiem”.

EIMER NI MHAOLDOMHNAIGH (kostiumolog)

Odpowiadał za kostiumy w wielu projektach telewizyjnych i kinowych. Pośród licznych filmów w jego karierze znalazły się „Wszystko o Adamie” z Kate Hudson, „Omagh”, a ostatnio „Śniadanie na Plutonie” z Cillianem Murphym w roli głównej i „Wiatr buszujący w jęczmieniu” Kena Loacha.

ANNE HATHAWAY (Jane Austen)

Młoda aktorka uznawana jest za jeden z największych wschodzących talentów Hollywood. Ostatnio można ją było oglądać w filmie „Diabeł ubiera się u Prady”, gdzie zagrała u boku, nominowanej za tę rolę do Oscara, Meryl Streep. Wcześniej wystąpiła u Anga Lee w „Tajemnicy Brockeback Mountain”. Film zebrał Złote Globy i Oscary w kilu kategoriach. Aktorka zagrała także w niezależnym dramacie „Spustoszenie” i użyczyła głosu Czerwonemu Kapturkowi w nietypowej adaptacji bajki „Czerwony Kapturek – prawdziwa historia”.

Urodzona w 1982 roku Anne Hathaway zaczęła karierę jeszcze jako nastolatka rolą w serialu „Luzik guzik”. Za tę kreację nominowano ją do Teen Choice Award. Ogromną popularność i możliwość startu w hollywoodzki świat dał jej występ w „Pamiętniku księżniczki” obok Julie Andrews. W 2002 dzięki temu filmowi znów otrzymała nominację do nagrody Teen Choice Award. Rolę księżniczki Mii Thermopolis powtórzyła później w sequelu popularnego filmu - „Pamiętniku księżniczki 2: Królewskie zaręczyny”. Aktorka wystąpiła także między innymi w „Elli zaklętej” i „Drugiej stronie nieba”, a także adaptacji powieści Karola Dickensa „Nicholas Nickelby”.

Anne Hathaway pojawia się także na deskach teatralnych, doskonale tańczy (uczyła się w Brodway Dance Centre w Nowym Jorku) i śpiewa (dwukrotnie wystąpiła wraz z chórem w Carnegie Hall). Młoda aktorka angażuje się też w akcje charytatywne. W 2005 roku podróżowała po Kambodży w ramach zorganizowanego przez Angelinę Jolie programu „A Moment in the World”.

JAMES MCAVOY (Tom Lefroy)

Aktor urodził się w 1979 roku w Glasgow w Szkocji. W 2000 roku ukończył Royal Scottish Academy of Music and Drama. Po zagraniu kilku niewielkich ról w filmach i serialach (między innymi w “Kompanii braci” czy “Dolinie cieni”), został obsadzony jako Leto Atryda w telewizyjnym mini-serialu “Dzieci Diuny” na podstawie kultowego cyklu powieści Franka Herberta. W 2004 roku McAvoya nominowano do British Comedy Award dla najlepszego młodego aktora za rolę w serialu “Shameless”.

Kariera młodego Szkota nabrała rumieńców po roli fauna Tumnusa w superprodukcji “Opowieści z Narnii: Lew, czarownica i stara szafa”. Ostatnio można go zobaczyć na dużym ekranie w zbierającym doskonałe recenzje “Ostatnim królu Szkocji”, gdzie partneruje nagrodzonemu między innymi Oscarem i Złotym Globem Forestowi Whitakerowi. Wkrótce młodego aktora można też będzie podziwiać obok Keiry Knightley w jednej z głównych ról w ekranizacji powieści Iana McEwana “Pokuta”.

JULIE WALTERS (Pani Austen)

Brytyjska aktorka zadebiutowała na deskach teatralnych w 1980 roku rolą tytułową w “Edukacji Rity”. Trzy lata później zagrała w filmowej wersji sztuki, partnerował jej Michael Caine. Za tę rolę aktorkę nagrodzono Złotym Globem. Była także nominowana do Oscara.

Julie Walters wyróżniana za występy teatralne, cieszyła się jednocześnie wielką popularnością jako aktorka telewizyjna i filmowa. Pośród jej licznych ról znalazły się między innymi Pat w “Pat i Margareth”, Jackie w “Babskim wieczorze”, czy pani Wilkinson w “Billym Eliott’cie”. Ostatnio jej twarz rozpoznają z pewnością wszyscy nastolatkowie dzięki roli pani Weasley, mamy gromadki rudowłosego rodzeństwa, w kolejnych częściach ekranizacji “Harry’ego Pottera”. Aktorkę można było podziwiać również pośród innych pięknych dojrzałych kobiet w świetnie przyjętych “Dziewczynach z kalendarza”.

JAMES CROMWELL (Pan Austen)

Amerykański aktor zdobył ogromne uznanie kreacjami teatralnymi, zanim rozpoczęła się jego kariera filmowa. Wcześniej pojawiał się w wielu produkcjach kinowych i telewizyjnych, ale ogromną popularność przyniosła mu dopiero rola farmera Hoggetta w “Babe – świnka z klasą”. Za ten występ Cromwell nominowany był do Oscara w kategorii drugoplanowa rola męska. Posypały się też propozycje. Aktor wystąpił między innymi w “Skandaliście Larrym Flincie”, “Tajemnicach Los Angeles”, “Dniu zagłady”, “Zielonej mili”, drugiej części “Babe”, “Sumie wszystkich strachów”, czy “Kosmicznych kowbojach”. Jego kariera nie stoi w miejscu. Ostatnio można go było zobaczyć między innymi w roli księcia Filipa w obsypanej nagrodami “Królowej” z Helen Mirren w roli głównej.

MAGGIE SMITH (Lady Gresham)

Brytyjska aktorka debiutowała na deskach teatralnych w 1952 roku. Tak zaczęła się kariera jednej z najlepszych współczesnych aktorek szekspirowskich. Odtwarzała liczne role w niemal wszystkich sztukach wielkiego dramatopisarza, zarówno na scenie, jak i w ich filmowych i telewizyjnych adaptacjach. Zagrała między innymi Desdemonę u boku Laurence’a Olivera w “Otellu” (nominacja do Oscara), Beatrycze w “Wiele hałasu o nic”, czy Porcję w “Kupcu weneckim”.

W 1969 roku rola Jean Brodie w “Pełni życia panny Brodie” przyniosła jej Oscara dla najlepszej aktorki. Drugiego Oscara Maggie Smith otrzymała w 1977 roku za występ w “Suicie kalifornijskiej”. Karierze aktorki bardzo często towarzyszyły wyróżnienia i nominacje do najbardziej prestiżowych nagród w świecie filmowym, telewizyjnym i teatralnym. Otrzymała Złoty Glob, nagrodę BAFTA i nominację do Oscara za “Pokój z widokiem” w 1987 roku. Wyróżniano także jej role w “Zmierzchu tytanów”, “Prywatnych zdjęciach”, “Samotnej pasji Judith Hearne”, “Tajemniczym ogrodzie”, czy “Gosford Park”.

Maggie Smith można było ostatnio podziwiać w duecie z Judie Dench w “Lawendowym wzgórzu”, a młodzi widzowie pamiętają ją najlepiej jako profesor McGonagall w kolejnych częściach ekranizacji “Harry’ego Pottera”.

Więcej o filmie:


https://vod.plus?cid=fAmDJkjC