FILM

Mistyfikacja (2010)

Pressbook

Jest rok 1969. Wydalony z uczelni tuż przed obroną pracy magisterskiej Jakub Łazowski, wpada na sensacyjny trop, który może zmienić oblicze historii. Z jego dochodzenia wynika, że Witkacy nie popełnił samobójstwa w 1939 roku. Rzeczywistość podsuwa kolejne dowody zadziwiającej mistyfikacji. Kochanka Witkacego przynosi do Desy swoje nieznane portrety, jedna z jego dawnych kobiet przechowuje kartki, które dostała od artysty już po jego rzekomej śmierci. Wszystko wskazuje na to, że wielki mistrz, prowokator i skandalista wciąż żyje. Z lubością pije swoje ukochane piwo, podgląda młode dziewczęta, wydaje kobietom perwersyjne rozkazy i uprawia najpiękniejszą ze sztuk – kłamstwo i wszelkie jego odmiany – na dudka-wystrychizm, kłamizm, neo-naciągizm, fałszyzm, nabieryzm i w pole-wyprowadzizm…

„Mistyfikacja” to niezwykła opowieść o pasji i szaleństwie, miłości i kłamstwie, perwersji i rozkoszy przekraczania granic poznania. W rolę Witkacego wcielił się Jerzy Stuhr; Łazowskiego, który odkrywa wielką tajemnicę swojego mistrza, zagrał Maciej Stuhr.

„Mistyfikacja” to odważna próba nowego spojrzenia na tajemniczą i wielokrotnie podważaną śmierć Witkacego w 1939 roku. Autor scenariusza i reżyser – Jacek Koprowicz, twórca kultowego polskiego horroru pt. „Medium”, proponuje nową wersję wydarzeń, w której jeden z największych prowokatorów i skandalistów XX wieku, nie popełnił samobójstwa i przez lata ukrywał się w mieszkaniu swojej kochanki Czesławy.

Pomysł na film o Witkacym powstawał przez wiele lat. Jacek Koprowicz przez długi czas gromadził informacje dotyczące rzekomego samobójstwa słynnego artysty.

Tajemnicze zdarzenie miało mieć miejsce 17 września 1939 roku w małej miejscowości o nazwie Jeziory. Tego dnia Witkacy wraz ze swoją kochanką Czesławą Oknińską wyruszył na wielokilometrowy spacer w głąb lasu, aby odebrać sobie życie. Z wyprawy wróciła sama Czesława. Połknęła środki nasenne, ale niemal od razu je zwymiotowała. Twierdziła, że Witkacy otworzył sobie żyły. Nigdy jednak nie widziała zwłok ukochanego. Potem wielokrotnie zmieniała zeznania.

Kilkanaście lat później, kochanka Witkacego, narzeczona zakopiańskiego fryzjera, otrzymała kartkę pocztową o treści: „Ratuj, błagam cię, jestem u kresu” podpisaną przez samego Witkiewicza. Kartki zaczęły pojawiać się coraz częściej.

Po wojnie Czesława Oknińska nagle zjawiła się u dentysty Witkacego. Przyszła po sztuczną szczękę, której artysta nie zdążył odebrać przed opuszczeniem Warszawy, we wrześniu 1939 roku. W tym samym czasie w warszawskiej Desie zaczęły pojawiać się kolejne portrety Czesławy Oknińskiej – portrety, które miały spłonąć w jej mieszkaniu w czasie Powstania Warszawskiego...

W roku 1988 odbyła się słynna ekshumacja zwłok Witkacego. Kości wielkiego mistrza miały zostać zidentyfikowane przez jego kuzyna. Jak się później okazało – kuzyn był szantażowany przez władze, a w grobie odnaleziono prochy 30-letniej ukraińskiej kobiety. W enigmatycznej historii życia i śmierci Witkacego na zawsze pozostała luka, która stała się podstawą nowych rozważań, domniemań, alternatywnych wersji wydarzeń…

W filmie „Mistyfikacja” powróci duch wielkiego mistrza i prowokatora, który mówił, że „Wielkość jest tylko w perwersji”. Wirtuoz kłamstwa i mistrz mistyfikacji, będzie z lubością pił swoje ukochane piwo, bezcześcił świętości i ogłosi, że „przechodzi na kurwy!”.

„Od dawna jestem zafascynowany Witkacym” – mówi reżyser, Jacek Koprowicz. „Zarówno twórczość Witkacego, jak i historia jego życia są niezwykłe. Nie sposób oddzielić jednego od drugiego” – dodaje.

Stanisław Ignacy Witkiewicz urodził się 24 lutego 1885 roku w Warszawie. Słynny polski pisarz, malarz, fotografik i filozof już jako dziecko tworzył dramaty, grał na fortepianie, fotografował. Autor „Pożegnania jesieni” (1927), „Nienasycenia” (1930) i „Szewców” (1934) wiecznie poszukiwał nowych inspiracji. Lubił drażnić, prowokować, stymulować artystyczne doznania. „Witkacy przekraczał wszystkie normy, wszystkie schematy, był bezkompromisowy. Eksperymentował – również na sobie i płacił za to najwyższą cenę” – podkreśla Koprowicz. Witkacy szaloną twórczą wyobraźnię, poddawał narkotycznym eksperymentom. Zażywał kokainę, pejotl, syntetyczną meskalinę i eter. Wiecznie nienasycony – głodny perwersji, szukał doświadczeń granicznych. „Wszystko, co robił, okupował własnym cierpieniem, chorobami, szaleństwem. Przeszedł na drugą stronę, przekroczył granicę, z której później już nie ma już powrotu” – zaznacza twórca „Mistyfikacji”.

W rolę Witkacego wcielił się Jerzy Stuhr. Jacek Koprowicz tłumaczy, że fizyczne podobieństwo nie było podstawowym kryterium wyboru. „Jerzy Stuhr ma podobną do Witkacego energię” – mówi. „Poszedłem drogą siły charakteru” – dodaje. „Istotna jest charyzma, bagaż przeżyć. Jerzy Stuhr mógłby być takim artystą jak Witkacy, gdyby nie pewien element racjonalizmu, który sprawia, że jest taki, jaki jest. Gdyby tylko pozwolił sobie na uwolnienie swej szalonej części osobowości, mógłby być kimś właśnie takim. Z niego wyraźnie emanuje podobna ekspresja i zdolność przekraczania granic. Według mnie to w takich rolach Jerzy Stuhr wyraża siebie. Jest do nich wręcz predysponowany. Jego emploi i możliwości wydają się być nieograniczone, a ten film pokazuje, jak ogromna jest tego skala. Jest to zupełnie inna kreacja od tych, jakie do tej pory tworzył. Z pełną świadomością wykorzystałem jednak pewne elementy komizmu, które są dla niego naturalne. Moja postać Witkacego, to ktoś bardzo złożony, kto jest deprawatorem i szaleńcem, ale równocześnie potrafi być bardzo dowcipny i zabawny”.

Obok wyrazistej kreacji Jerzego Stuhra, który wcielił się w postać Witkacego, w „Mistyfikacji” zobaczymy również Macieja Stuhra. Choć fabuła filmu to przede wszystkim opowieść o tajemnicach wielkiego mistrza, to właśnie Łazowski jest postacią, która w tej historii wysuwa się na pierwszy plan. Rola owładniętego obsesją młodego funkcjonariusza SB, który całe życie podąża śladami Witkacego, była niezwykle trudnym zadaniem aktorskim. Kontrowersyjna i wielowymiarowa postać została doskonale sportretowana przez Macieja Stuhra.

„Ten film bardzo długo we mnie kiełkował. Wiedziałem, że ta rola ma szansę stać się dla mnie najpełniejszą z tych, które do tej pory zagrałem. Materiał w scenariuszu był ogromny. Krok po kroku wymyślałem ten cały świat. Zastanawiałem się jak Łazowski wygląda, jak chodzi, kim jest, jak reaguje, jak patrzy na świat. Myślę, że jest to dość daleka postać od tego, kim jestem na co dzień, wymagała dużej dozy kreacji aktorskiej” – mówi Maciej Stuhr.

Wyrazista kreacja Macieja Stuhra została zderzona z charyzmatyczną postacią Witkacego stworzoną przez jego ojca. Tez zabieg okazał się strzałem w dziesiątkę.

„Do tej pory nasze spotkania ograniczały się w zasadzie do filmów reżyserowanych przez ojca, historii napisanych przez niego i granych ” – mówi Maciej Stuhr. „Tam, jako aktor przede wszystkim realizowałem jego uwagi. Nawet sceny aktorskie między nami były naznaczone kontaktem z nim jako reżyserem. Natomiast tutaj po raz pierwszy mogłem się uwolnić od tego, jak on proponowałby mi zagranie danych scen i skonfrontować się trochę ze swoim pojmowaniem aktorstwa. W naszej wspólnej sekwencji wreszcie dochodzi do zderzenia dwóch różnych podejść, dwóch różnych aktorów, dwóch różnych ludzi z tym samym nazwiskiem” – dodaje aktor.

„Oni są zupełnie inni” – mówi Jacek Koprowicz. „Maciej dochodzi do swojej postaci metodami Stanisławskiego, z kolei Jerzy, jest bardziej racjonalny i analityczny przy budowaniu roli. To zupełnie inne koncepcje i metody pracy aktorskiej.”

Niezwykła scena konfrontacji Witkacego i Łazowskiego jest jednocześnie fantastycznym popisem aktorskim odtwórców głównych ról.

„To była niesamowita konfrontacja, niebywałe było patrzeć na pojedynek kunsztu aktorskiego, w którym każdy daje z siebie wszystko. Fascynujące było to, jakimi środkami do tego dochodzili. To jak pojedynek dwóch pokoleń, w którym mistrz spotyka się ze swoim adeptem w równej walce” – powiedział Jacek Koprowicz. „Efekt jest zdumiewający – w zderzeniu tych dwóch wartości powstaje nowa jakość” – dodał reżyser.

„Mistyfikacja” to również opowieść o miłości, która uzależnia i zniewala zmysły. I o kobietach, które w życiu artysty są jak narkotyk. W filmie Jacka Koprowicza powrócą więc również muzy Witkacego. Te opętane prawdziwą, szaloną miłością, te chwilowo uwiedzione charyzmą wielkiego twórcy i te, które są uosobieniem perwersji i marzeń wyzwolonego artysty.

Historia szalonej miłości

Jedną z największych miłości Witkacego była jego kochanka, Czesława Oknińska. To ona miała towarzyszyć wielkiemu twórcy w jego ostatnich chwilach. Rola szalonej, uzależnionej od uczucia do Witkacego Czesławy, stała się niezwykłym powrotem na wielki ekran Ewy Błaszczyk.

„Zdecydowałam się na tę rolę, bo to był po prostu świetny scenariusz, bardzo dobrze napisany, co się rzadko zdarza. Poza tym Czesława była niezwykle ciekawą postacią do zagrania” – mówi aktorka. „Była kolorowym ptakiem! Fantastyczna, barwna, krucha, delikatna” – dodaje.

Aktorka wcieliła się w postać kobiety, która dla swojego mistrza poświęciła wszystko. „Zanim go poznała, była osobą niezależną, miała duszę artystyczną. Dla niego odrzuciła męża, który był dobrze ustawionym urzędnikiem, zerwała stosunki z rodziną. Nie mogła bez niego żyć” – opowiada Błaszczyk, która niemal momentalnie stała się filmową Czesławą. Poddała się skomplikowanej charakteryzacji Waldemara Pokromskiego, która upodobniła ją do Oknińskiej. Na życzenie Jacka Koprowicza, bez skrupułów ogoliła głowę na łyso – tak jak zrobiła to Czesława na życzenie Witkacego.

„Świetnie mi się z Jackiem pracowało – to była przygoda” – wspomina aktorka. „Jacek jest osobą szalenie delikatną i czułą. Bardzo bacznie patrzy, widzi, na nic nie naciska. Robił bardzo dużo, żeby każdą wątpliwość trzymać w dłoniach, żeby wyjść na przeciw. Lubię, kiedy w pracy istnieje dialog, pomysły powstają wspólnie. Kiedy kręciliśmy ten film, byłam głodna takiego doświadczenia, to sprawiło, że mogłam wejść w tę iluzję. Praca była dla mnie odpoczynkiem. Byłam wdzięczna losowi, że w ogóle jest to możliwe.”

„Ewa Błaszczyk jest wielkim skarbem tego filmu. Kiedy ją zobaczyłem, doznałem iluminacji – to jest Czesława” – powiedział Jacek Koprowicz. „Na planie cała była w tamtej epoce, w tamtym czasie. Jej doświadczenia przeniosły się na jedyny i niepowtarzalny „sposób bycia”, który sprawił, że wcieliła się w postać metresy niemal organicznie. Zagrała znakomicie.”

Rozbierana sesja w Zakopanem

„Wielką pasją i namiętnością Witkacego były kobiety”, zauważa Koprowicz. Był od nich uzależniony, one dawały mu twórczą energię. Nie wierzył w stałość uczuć, poszukiwał raczej gwałtownych namiętności, niż spokoju ducha u boku ukochanej kobiety. Jedną z muz stała się młoda narzeczona zakopiańskiego fryzjera.

W scenariuszu „Mistyfikacji” nosi imię Zuza. Pikantny epizod z Witkacym i rozbierana sesja zdjęciowa w gabinecie fryzjera Pinno wzbudziły zainteresowanie wielu młodych aktorek. Każda z nich, chciała zagrać piękną kochankę Witkacego. Rolę otrzymała Karolina Gruszka.

„Propozycja zagrania w filmie „Mistyfikacja” była bardzo miłym zaskoczeniem” – wspomina aktorka. „Kiedy przeczytałam scenariusz, wiedziałam już, że chcę wziąć w tym udział. Moja sekwencja spodobała mi się od razu, ponieważ jest soczysta i napisana z dużym wdziękiem. Czytając, zaczęłam wyobrażać sobie, jakby to mogło wyglądać. Czasami tak jest, że od razu uruchamia się wyobraźnia i tak było w tym przypadku.”

„Na planie pojawiła się całkowicie ubrana młodziutka góralka z lat trzydziestych. Ten widok zaskoczył ekipę, która spodziewała się nagiej sceny erotycznej” – wspomina Jacek Koprowicz. „Ale kruchość, złoty kolor włosów aniołka, bezgrzeszna buzia i sarnie oczy – to tylko pozory. Wielki Uwodziciel i znawca Charakterów Kobiet sprawił, że na oczach widzów dokonał się akt wielkiej przemiany. Cnota stopniała pod wulkanem namiętnego temperamentu. Karolina stała się wymarzonym medium w dłoniach Mistrza. Jestem jej rolą zachwycony ”– mówi reżyser.

„Nie chciałabym Zuzi określać precyzyjnie, bo mam nadzieję, że to widać na ekranie” – komentuje Karolina Gruszka. „Jednak pierwsze, co mi się nasunęło po lekturze scenariusza, to że Zuzia jest osobą bardzo sensualnie odbierającą rzeczywistość. Ma w sobie dużo zmysłowości, kobiecości i jednocześnie niewinności. To połączenie jest dosyć perwersyjne” – dodaje aktorka.

Domowa femme fatale

W filmie Jacka Koprowicza zobaczymy również żonę Witkacego. W rolę oziębłej femme fatale, która poznała wszystkie tajemnice artysty, wcieliła się Ewa Dałkowska. Aktorka pracowała już z Koprowiczem przy filmie „Medium”. Kiedy po latach dostała propozycję zagrania żony Witkacego – zgodziła się bez wahania. „Koprowicz napisał frapujący i przewrotny scenariusz, jak tu było się nie zgodzić!” – wyjaśnia Dałkowska.

Jadwiga to chłodna arystokratka, w ujęciu Witkacego kobieta demoniczna, która nie potrafiła zaspokoić jego szalonej żądzy, ale sprawiała, że nie mógł od niej odejść.

„Miłość do Witkacego była największym uczuciem w jej życiu” – mówi Dałkowska. „Żądał absolutnej wolności – ona się na to zgodziła, żeby nie zakładać mu łańcucha na szyję. Znała wszystkie jego tajemnice. Była przy tym niezwykłą osobą. Pomagała Witkacemu w kwestiach artystycznych, tłumaczyła jego sztuki, załatwiała jego sprawy. Ciągle żyli w biedzie, niemal skrajnie zagrożeni. Dlaczego ta dumna kobieta z nim była? Bo był fascynujący!” – pointuje aktorka.

Filmową Jadwigę spotykamy w latach sześćdziesiątych. Żona Witkacego przekonana jest, że Staś dawno nie żyje. Wątpliwości pojawiają się, kiedy w jej życiu zjawia się Łazowski. „Po pewnym czasie do niej dociera, że to możliwe, że Witkacy żyje z tą flądrą!” – mówi Dałkowska. „Ta scena była trudna, małe sytuacje, drobne, ale zrealizowane, jak się okazało, ze świetnym operatorem. Mieliśmy mało czasu, zaczynaliśmy film, a przy tym były to pierwsze klapsy” – tłumaczy. Ostatecznie aktorka zdecydowała się na ciepły dystans do swojej postaci: „W filmie musiałam improwizować grę na fortepianie. Było to dla mnie wyzwanie, ponieważ nie grałam na tym instrumencie od dzieciństwa. Prawda jest taka, że wyszłam z założenia, że mogę sobie trochę pozwolić na ‘chlusty’ jak to nazywał Witkacy”.

Zdjęcia do „Mistyfikacji” rozpoczęły się 15 kwietnia 2009, trwały 33 dni. Większość scen kręcono w Krakowie. Ekipa filmowa spędziła również kilka dni w Zakopanem, które było ukochanym miejscem Witkacego. Część scen zrealizowano również w Puszczy Niepołomickiej i Lanckoronie. Na potrzeby produkcji filmu stworzono ponad 30 kopii obrazów Witkacego.

Maciej Stuhr Ur. 23 czerwca 1975 r. w Krakowie. Aktor teatralny i filmowy, artysta kabaretowy, felietonista. Absolwent Wydziału Psychologii Uniwersytetu Jagiellońskiego i Wydziału Aktorskiego PWST w Krakowie. Laureat Nagrody im. Zbyszka Cybulskiego 2008. Po raz pierwszy Maciej Stuhr wystąpił przed kamerą w 1988 roku w dziesiątym odcinku „Dekalogu” Krzysztofa Kieślowskiego. Zagrał w ponad dwudziestu filmach fabularnych, reżyserowanych m.in. przez ojca – Jerzego Stuhra. W 2007 roku wcielił się w postać Tomka w „Korowodzie” Jerzego Stuhra. W tym samym roku swoją wielką popularność wśród widzów potwierdził rolą Sebastiana w „Testosteronie” Andrzeja Saramonowicza i Janka w „Winie truskawkowym” Dariusza Jabłońskiego. Film „33 sceny z życia” w reż. Małgorzaty Szumowskiej (nagrodzony m.in. Srebrnym Lampartem na Festiwalu w Locarno) przyniósł mu w 2008 r. nominację do Orła – Nagrody Polskiej Akademii Filmowej oraz podwójną nagrodę im. Zbyszka Cybulskiego w głosowaniu jury oraz publiczności. W zeszłym roku na dużym ekranie oglądaliśmy Macieja Stuhra w komediowej „Operacji Dunaj” Jacka Głomba.

Jerzy Stuhr Ur. 18 kwietnia 1947 roku w Krakowie. Jeden z najbardziej wszechstronnych aktorów polskiego filmu i teatru, także reżyser. Wielokrotnie nagradzany w Polsce i za granicą. Współpracujący z reżyserami, teatrami, uczelniami europejskimi. W roku 1970 ukończył polonistykę na UJ. Dwa lata później został absolwentem Wydziału Aktorskiego krakowskiej PWST. W latach 1990-1997 i 2002-2008 pełnił funkcję rektora PWST w Krakowie. Przez wiele lat występował na deskach krakowskiego Teatru Starego. Wybitne kreacje aktorskie stworzył w m.in. w filmach Krzysztofa Kieślowskiego, Feliksa Falka, Juliusza Machulskiego. W 1994 roku zadebiutował jako reżyser filmem „Spis cudzołożnic”. Od 1998 roku jest członkiem Europejskiej Akademii Filmowej, przyznającej Europejskie Nagrody Filmowe (do 1996 nagroda Felixa). Serca młodej widowni zdobył w 2001 i 2004 roku, użyczając głosu postaci Osła w polskiej wersji „Shreka”. Wybrana filmografia reżyserska i aktorska: 2005 „Persona non grata” reż. Krzysztof Zanussi, 2005 „Doskonałe popołudnie” reż. Przemysław Wojcieszek, 2006 „Il Caimano” reż. Nanni Moretti, 2007 „Korowód” reż. Jerzy Stuhr.

Ewa Błaszczyk Ur. 15 października 1955 w Warszawie. W roku 1978 ukończyła warszawską PWST. Debiutowała w 1977 roku na deskach warszawskiego Teatru Współczesnego. W 1985 roku za rolę Klary w filmie Wiesława Saniewskiego „Nadzór” zdobyła Brązowe Lwy na X Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdańsku. Wielką popularność przyniosła aktorce pierwszoplanowa rola w serialu Stanisława Barei „Zmiennicy”. Ewa Błaszczyk zagrała m.in. w filmach Krzysztofa Kieślowskiego, Marka Koterskiego, Andrzeja Kondratiuka. Wystąpiła w wielu spektaklach teatralnych i filmach zagranicznych m.in. w słynnym filmie „Hanussen” Istvana Szabo. Od 1994 roku jest aktorką Teatru Studio im. Stanisława Ignacego Witkiewicza w Warszawie, gdzie od października 2009 roku gra Księżną w „Nienasyceniu” w reż. Tomasza Hynka. Ewa Błaszczyk jest również artystką śpiewającą, a także współautorką (razem z Krystyną Strączek) książki „Wejść tam nie można”. W roku 2006 zdobyła tytuł Polki Roku w plebiscycie czytelników „Wysokich Obcasów”.

Karolina Gruszka Ur. 13 lipca1980 roku w Warszawie. Debiutowała w 1993 roku w filmie Krzysztofa Zanussiego „Chopin w zamku”. W roku 2003 ukończyła warszawską Akademię Teatralną. W latach 2003-2008 była aktorką Teatru Narodowego w Warszawie, z którym współpracuje do dzisiaj. Zagrała w kilkunastu polskich serialach i filmach fabularnych reżyserowanych m.in. przez Kazimierza Kutza, Macieja Dejczera, Filipa Bajona, Jana Jakuba Kolskiego. Przełomem w jej karierze okazała się rola w filmie Izabelli Cywińskiej „Kochankowie z Marony”, za którą otrzymała nagrodę dla najlepszej aktorki pierwszoplanowej na XXX Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni oraz nominację do Polskiej Nagrody Filmowej Orzeł 2007. Karolina Gruszka jest jedną z niewielu młodych polskich aktorek grających w filmach zagranicznych. Szerokiej publiczności znana jest przede wszystkim z roli Gieni w serialu Izabelli Cywińskiej „Boża podszewka” oraz roli Magdy w komedii Roberta Wichrowskiego „Francuski Numer”. Wybrana filmografia: 2006 „Inland Empire” David Lynch, 2007 „Ne puti k serdtsu” reż. Abai Karpykov, 2008 „Resolution 819” Giacomo Battiato, 2008 „Tlen” Iwan Wyrypajew.

Ewa Kasprzyk Ur. 1 stycznia 1957 w Stargardzie Szczecińskim. W 1983 roku ukończyła PWST w Krakowie. Od 2000 roku jest aktorką warszawskiego Teatru Kwadrat. W 1985 roku debiutowała w filmie rolą Kwiryny w „Dziewczętach z Nowolipek” w reż. Barbary Sass i w tym samym roku zagrała w horrorze „Medium” Jacka Koprowicza. Ewa Kasprzyk wystąpiła w wielu popularnych filmach i serialach, tj.: „Kogel-mogel” reż. Roman Załuski, „Złotopolscy” reż. Radosław Piwowarski, „Magda M” reż. Maciej Dejczer. W roku 2001 na XXVI Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni otrzymała nagrodę za pierwszoplanową rolę kobiecą w filmie Artura Urbańskiego pt. „Bellissima”. W 2009 roku podziwialiśmy aktorkę w „Wojnie polsko-ruskiej” w reż. Xawerego Żuławskiego.

Andrzej Chyra Ur. 27 sierpnia 1964 w Gryfowie Śląskim. Uznany aktor i reżyser teatralny. Jest absolwentem Wydziału Aktorskiego i Wydziału Reżyserii warszawskiej PWST. Aktor Nowego Teatru w Warszawie prowadzonego przez reżysera Krzysztofa Warlikowskiego. Na dużym ekranie debiutował w filmie „Kolejność uczuć” w reż. Radosława Piwowarskiego w 1993 roku. Popularność zawdzięcza demonicznej roli Gerarda Nowaka w filmie „Dług” Krzysztofa Krauzego. Kreacja ta została nagrodzona w 1999 roku na XXIV Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Andrzej Chyra swoje aktorskie umiejętności potwierdził w 2005 roku rolą Lucjana w „Komorniku” Feliksa Falka, zdobywając po raz drugi w swojej karierze nagrodę za pierwszoplanowa rolę męską na XXX Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Wybrana filmografia: 2005 „Persona non grata” reż. Krzysztof Zanussi, 2006 „Strajk” reż. Volker Schlöndorff, 2006 „Wszyscy jesteśmy Chrystusami ” reż. Marek Koterski, 2007 „Katyń” Andrzej Wajda, 2009 „Wszystko, co kocham” reż. Jacek Borcuch.

Wojciech Pszoniak Ur. 2 maja 1942 roku, we Lwowie. Wybitny aktor teatralny i filmowy. Ukończył Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Krakowie w 1968. Pod koniec lat siedemdziesiątych rozpoczął współpracę z teatrami francuskimi. W 2001 roku otrzymał nominację do prestiżowej nagrody francuskiej – Moliera. Wojciech Pszoniak stworzył wiele wspaniałych kreacji aktorskich, współpracując z najwybitniejszymi polskimi reżyserami, m.in. z Krzysztofem Zanussim, Andrzejem Żuławskim, Filipem Bajonem, Jerzym Kawalerowiczem. Jednak jego najważniejsze filmy to te, zrealizowane z Andrzejem Wajdą, m.in.: 1971 „Piłat i inni” według Michaiła Bułhakowa, 1972 „Wesele” na podstawie Stanisława Wyspiańskiego, a także w 1974 roku „Ziemia obiecana” na podstawie powieści Władysława Reymonta. Za rolę Welta Moryca otrzymał w 1975 roku nagrodę na II Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdańsku. Wojciech Pszoniak zagrał w wielu koprodukcjach europejskich i filmach francuskich. W 2009 roku podziwialiśmy aktora w filmie „Mniejsze zło” Janusza Morgensterna.

Olgierd Łukaszewicz Ur. 7 września 1946 roku w Chorzowie. Jeden z najwybitniejszych polskich aktorów teatru i filmu. W roku 1968 ukończył krakowską PWST. Na deskach krakowskiego Teatru Rozmaitości debiutował zaledwie rok później. Laureat Nagrody im. Zbigniewa Cybulskiego za wybitne osiągnięcia aktorskie w roku 1970. Na dużym ekranie pojawił się po raz pierwszy w 1967 roku w filmie „Jowita” Janusza Morgensterna. Olgierd Łukaszewicz stworzył niezapomnianą postać Gabriela Basisty w „Soli ziemi czarnej” Kazimierza Kutza w 1969 roku. Wielokrotnie pracował z Andrzejem Wajdą grając w filmach tj.: 1970 „Brzezina”, 1972 „Wesele”, 2007 „Katyń”. Ogromną popularność przyniosła aktorowi rola Albercika w „Seksmisji” Juliusza Machulskiego w 1983 roku. Olgierd Łukaszewicz wystąpił w rolach głównych w wielu filmach fabularnych, ale też stworzył istotne postacie drugoplanowe. Aktor pracował m.in.: z Krzysztofem Kieślowskim, Filipem Bajonem, Barbarą Sass, Janem Jakubem Kolskim. W roku 2009 roku z wielkim powodzeniem zagrał charyzmatycznego generała Emila Fieldorfa w filmie Ryszarda Bugajskiego „Generał Nil”. Wybrana filmografia: 2003 „Ubu Król” reż. Piotr Szulkin, 2004 „Karol. Człowiek, który został Papieżem” reż. Giacomo Battiato, 2007 „Jutro idziemy do kina” reż. Michał Kwieciński.

Krzysztof Stroiński Ur. 9 października 1950 w Pszczynie. Ukończył łódzką PWSFTViT w roku 1972. Debiutował na scenie tarnowskiego Teatru im. Ludwika Solskiego w spektaklu „Romeo i Julia” w reż. Antoniego Baniukiewicza. Od roku 1990 jest aktorem warszawskiego Teatru Powszechnego. Krzysztof Stroiński zagrał w popularnych filmach dla dzieci i młodzieży: 1970 „Pierścień księżnej Anny” reż. Maria Kaniewska, 1971 „Pan Samochodzik i Templariusze” reż. Hubert Drapella, 1973 „Stawiam na Tolka Banana” reż. Stanisław Jędryka. Olbrzymią popularność przyniosły mu role w serialach telewizyjnych, przede wszystkim postać Leszka Góreckiego w „Daleko od szosy” Zbigniewa Chmielewskiego, a także Michała Lindnera w „Matkach, żonach i kochankach” Juliusza Machulskiego. W roku 2008 zagrał główną rolę w filmie Michała Rosy „Rysa”, za którą otrzymał Polską Nagrodę Filmową Orzeł oraz Wyróżnienie Honorowe na XXXIII Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Wybrana filmografia: 2007 „Lekcje Pana Kuki” reż. Dariusz Gajewski, 2007 „Ogród Luizy” reż. Maciej Wojtyszko, 2009 „Enen” reż. Feliks Falk, 2009 „Janosik. Historia prawdziwa” reż. Agnieszka Holland, Kasia Adamik.

Ewa Dałkowska Ur. 10 kwietnia 1947 we Wrocławiu. W 1970 ukończyła polonistykę na Uniwersytecie Warszawskim, a 1972 wydział aktorski w PWST. W tym samym roku debiutowała na deskach Teatru Śląskiego w Katowicach, grając w spektaklu „Hyde Park Kreczmara” Zbigniewa Bogdańskiego. Od 2008 roku jest członkiem zespołu warszawskiego Nowego Teatru, prowadzonego przez Krzysztofa Warlikowskiego. Zagrała wiele wybitnych ról teatralnych, za które została wielokrotnie nagrodzona. Stworzyła niezapomniane kreacje filmowe m.in.: 1975 „Noce i dnie” Jerzego Antczaka, 1977 „Sprawa Gorgonowej” Janusza Majewskiego, 1978 „Aktorzy prowincjonalni” Agnieszki Holland, 1984 „Rok spokojnego słońca” Krzysztofa Zanussiego, 1984 „Kobieta z prowincji” Andrzeja Barańskiego, 1990 „Korczak” Andrzeja Wajdy. Wybrana filmografia: 2001 „Przedwiośnie” reż. Filip Bajon, 2005 „Skazany na bluesa” reż. Jan Kidawa-Błoński, 2008 „Stary człowiek i pies” reż. Witold Leszczyński, Andrzej Kostenko.

Jacek Koprowicz Ur. 3 listopada 1947 roku w Łodzi. W 1970 roku ukończył Wydział Filologii Uniwersytetu Łódzkiego. W 1974 ukończył Wydział Operatorski, a cztery lata później Wydział Reżyserii łódzkiej PWSFviT. Ze Szkołą Filmową w Łodzi był związany przez wiele lat, obecnie jest jej wykładowcą. W 1983 roku debiutował w Zespole Filmowym TOR filmem „Przeznaczenie” – kontrowersyjną biografią poety Kazimierza Przerwy-Tetmajera. Reżyser zasłynął przede wszystkim jako twórca kultowego polskiego horroru „Medium”, który od 1985 niezmiennie oceniany jest jako najlepszy polski horror wszechczasów. Za scenariusz do tego filmu Jacek Koprowicz otrzymał w 1986 roku nagrodę na festiwalu Mystfest w Cattolica we Włoszech. Jacek Koprowicz w 1989 roku wyreżyserował film „Alchemik” oraz serial telewizyjny „Alchemik Sendivius”. W latach 90-tych kontynuował działalność scenopisarską , reżyserską i producencką. Napisał także kilka dramatów oraz rozpoczął pracę dydaktyczną, m.in. zainicjował w Szczecinie powstanie Szkoły Filmu i Telewizji. Aktualnie realizuje projekty filmowe i teatralne, a także pracuje nad pierwszą powieścią.

Włodek Pawlik Ur. 4 października 1958 roku w Kielcach. Pianista i kompozytor. Absolwent Akademii Muzycznej w Warszawie w klasie fortepianu Barbary Hesse-Bukowskiej, którą ukończył w 1984 roku. W latach 1986-1991 studiował na Wydziale Jazzowym Hochschule für Musik w Hamburgu. Od 2007 roku jest wykładowcą w klasie improwizacji warszawskiej Akademii Muzycznej. W jego dorobku znajduje się ponad 20 autorskich płyt, szereg dzieł muzyki filmowej i kompozycji współczesnych. Jest laureatem wielu krajowych i międzynarodowych konkursów. Występuje na największych i najbardziej prestiżowych festiwalach jazzowych, m.in. 1998 North Sea Jazz Festiwal Haga 1998, 2006 European Jazz Festival w Atenach 2006. Jest kompozytorem muzyki do wielu wybitnych filmów, m.in.: 1994 „Wrony” reż. Dorota Kędzierzawska, 2007 „Pora umierać” reż. Dorota Kędzierawska, 2007 „Nightwatching” reż. Peter Greenaway. Włodek Pawlik w ubiegłym roku skomponował muzykę do filmu „Wichry Kołymy” w reż. Marleen Gorris. W tym samym roku za muzykę do filmu „Rewers” Borysa Lankosza otrzymał nagrodę na 34. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni.

Firma Yeti Films założona została w 2002 roku przez reżysera i producenta Piotra Mularuka oraz producentkę Magdalenę Napieracz. Celem Yeti Films jest produkcja wysokiej klasy filmów fabularnych i dokumentalnych. Yeti Films skutecznie pozyskuje do swoich projektów koproducentów europejskich.

Pierwsza koprodukcja Yeti Films to film fabularny „Wholetrain/Graficiarze” (Wholetrain/tytuł międzynarodowy), którego premiera odbyła się podczas Berlinale w 2006 roku. Film był wielokrotnie pokazywany i nagradzany na międzynarodowych festiwalach, m.in. zdobył główną nagrodę na Urbanworld Vibes Film Festiwal i Sarajewo International Film Festiwal. W tym samym roku Yeti Films zrealizowała w Polsce zdjęcia do filmu Petera Greenawaya „Nightwatching”. Film ten stał się jedną z trzech najważniejszych koprodukcji realizowanych w Polsce po 1989 roku. Światowa premiera filmu miała miejsce w 2007 roku w Wenecji, gdzie film był pokazywany w Konkursie Głównym.

Kolejna międzynarodowa koprodukcja Yeti Films to zrealizowane w 2007 roku „Wichry Kołymy” (Within the Whirlwind/tytuł międzynarodowy) z Emily Watson w roli głównej. Film wyreżyserowała Marleen Gorris - nagrodzona Oscarem w 1996 roku. Premiera polska zaplanowana jest na 2010 rok.

W 2008 roku Yeti Films koprodukowała dokument kreatywny „Bałuckie Getto” (A Getto Named Baluty/tytuł międzynarodowy). Reżyserem i scenarzystą filmu jest znany czeski dokumentalista Pavel Stingl. Film miał polską premierę w 2009 roku.

W planach Yeti Films na rok 2010 znajduje się m.in. pełnometrażowy dokument kreatywny „Tacy jak My”, nominowanego do Oscara, Bartka Konopki oraz europejska koprodukcja „Yuma” w reżyserii Piotra Mularuka. Scenariusz filmu, autorstwa reżysera, rozwijany był w ramach europejskiego programu North by Northwest.

Więcej o filmie:


https://vod.plus?cid=fAmDJkjC