Joe ma cztery zasady: nie zadaje pytań, nie uznaje dobra ani zła, nie spotyka się z ludźmi spoza interesu i zawsze wie kiedy się wycofać. "Ostatnie zlecenie" to thriller o bezwzględnym płatnym mordercy (Nicolas Cage), który wykonując zlecenie w Bangkoku, napotyka niespodziewane przeszkody i po raz pierwszy odstępuje od swoich żelaznych reguł. Przekonuje się, że jeśli praca polega na zabijaniu, próba ocalenia czyjegoś życia może okazać się śmiertelnym wyzwaniem.
"Nikt nie wie kim jestem. Nikt nie wie gdzie jestem" - Joe
W 2005 roku podczas prac z reżyserami z Hongkongu, Dannym i Oxide Pangami, nad ich pierwszym anglojęzycznym filmem, producenci William Sherak i Jason Shuman, postanowili obejrzeć wszystkie dotychczasowe filmy wschodzących gwiazd azjatyckiego kina. To, co zobaczyli przeszło ich najśmielsze oczekiwania.
W szczególności jeden film, zwrócił uwagę Sheraka i Shumana - oryginalny tajski film pod tytułem "Bangkok Dangerous": mroczny i zaskakujący thriller o ślepym i głuchym zabójcy i jego uczniu. W roku 1999 Bangkok Dangerous został zaprezentowany międzynarodowej publiczności, zdobywając uznanie krytyki, między innymi nagrodę FIPRESCI na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Toronto w 2000 roku.
Sherak twierdzi, że od razu wraz z Shumanem, zorientowali się, że ten film znakomicie nadaje się, aby nakręcić na jego podstawie angielskojęzyczny remake: "Staliśmy się wielkimi fanami Bangkok Dangerous. Kiedy poznaliśmy się lepiej z Pangami, powiedziałem im, że jest to tak znakomita historia, że powinniśmy nakręcić ją w wersji angielskiej".
Pangowie uznali to za znakomity pomysł. Urodzeni w Hong Kongu bliźniacy nakręcili kilka kultowych filmów, w tym między innymi "The Eye", thriller o siłach nadprzyrodzonych, którego remake został wyprodukowany przez Toma Cruisa, a główną rolę zagrała Jessica Alba.
Tym razem, Pangowie stanęli przed nowym wyzwaniem - ponownym nakręceniem swojego własnego filmu. "Pomyśleliśmy, że będzie to ciekawe doświadczenie powrócić, do tej historii po ponad 6 latach" mówi Oxide, "Mogliśmy wziąć ten sam pomysł, tę sama koncepcje, dodać do niej coś nowego i przedstawić ją znacznie szerszej widowni".
Do adaptacji scenariusza, Sherak i Shuman zatrudnili scenarzystę Jasona Richmana. Chcąc mieć pewność, że poza adaptacją scenariusza na warunki świata zachodniego, Richman odda w nim pierwotnego ducha Bangkoku, producenci wysłali go na kilka dni do tego miasta.
"Przyjechaliśmy do Tajlandii na tydzień", wspomina Richman "Kiedy już tam byliśmy, scenariusz pojawił mi się w głowie niemalże od razu. Sądzę, że stało się tak dzięki możliwości kontaktu z mieszkańcami i poznania samego miasta od zupełnie innej strony. Dało mi to odpowiednia inspirację. Pobyt w Tajlandii pozwolił mi zauważyć jak piękny jest to kraj i jak wspaniali są tamtejsi ludzie. Połączenie harmonii i spokoju tam panującego z brutalnymi działaniami płatnego zabójcy było niesamowitym wyzwaniem."
Producenci byli zachwyceni nową wersją scenariusza "To bardzo prosta, znakomicie opowiedziana historia" mówi Sherak. "W dzisiejszych czasach, większość filmów ma tak skomplikowaną fabułę, że tracimy kontakt z bohaterami. Jason napisał bardzo łatwą do śledzenia fabułę, która pozwala się skupić na bohaterach i ich historii, od samego początku do końca filmu."
Bracia Pang byli bardzo pozytywnie zaskoczeniu tym, jak w stosunku do pierwowzoru, rozwinęła się ich opowieść. "Słyszałem, że zazwyczaj w Hollywood nad scenariuszem pracują całe grupy autorów" mówi Danny. "Jason pracował nad tym scenariuszem sam, od początku do końca. Dzięki temu udało mu się napisać historię bardzo wierną pierwowzorowi".
Richman, Sherak i Shuman uważali, że rolę Joe może zagrać tylko i wyłącznie jeden aktor: "Od początku pracy nad tą postacią myśleliśmy o Nicolasie Cagu" mówi Sherak. "Postać Joe nie wypowiada za wiele kwestii w filmie, potrzebowaliśmy więc aktora, który będzie oddziaływał na widzów swoją osobowością. Nicolas jest w tym doskonały."
Będąc fanem kina z Hong-Kongu, w tym także filmów braci Pang, a w szczególności "Bangkok Dangerous", mając jednocześnie okazję współpracować z prawdziwym mistrzem tego gatunku kina Johnem Woo na planie "Face-off: bez twarzy", Nicolas Cage z nieskrywaną radością przyjął rolę Joe.
"To, co podobało mi się w pierwowzorze to styl, montaż i tempo filmu. Kiedy przeczytałem nowy scenariusz, najbardziej zaintrygowały mnie relacje pomiędzy granym przeze mnie Joe Enderem, a postacią Shahkrita, Kongiem. Ich relacja mistrz- uczeń, która przeradza się w przyjaźń. Zawsze uważałem, że jest czymś wspaniałym obserwowanie dwóch odmiennych kultur, współpracujących ze sobą."
Producent Norm Golightly, prezes firmy producenckiej Cage’a, Saturn Films dodaje: "Pomyśleliśmy, że byłoby wspaniale, połączyć w jednej produkcji, wielką hollywoodzką gwiazdę, z prawdziwym azjatyckim kinem akcji. To zupełnie nowe doświadczenia dla Nicolasa i dla mnie – pracować w ich stylu."
O ile zatrudnienie gwiazdy pokroju Nicolasa Cage’a było wielkim sukcesem dla produkcji, o tyle wiązało się to z nowym problemem – jak zaadaptować scenariusz dla potrzeb gwiazdy. W oryginalnej bowiem wersji filmu, Joe jest niemową. "Widzieliśmy wiele filmów o płatnych mordercach i wydawało nam się, że tracą oni zdecydowanie zbyt dużo czasu na mówienie" wyjaśnia Oxside. "W rzeczywistości , taki zabójca nie mówiłby za wiele, gdyż całą swoją uwagę musiałby poświęcić celowi. Stąd wziął się właśnie pomysł głuchoniemego"
W nowym filmie, izolacja głównego bohatera bierze się jednak z czegoś zupełnie innego niż jego fizycznych ułomności. Joe nie zna języka, a także tajskiej kultury. "Uznaliśmy, że przyjeżdżając z zachodu do Bangkoku, nie znając ani języka, ani kultury, bohater znajduje się w podobnej sytuacji, jak gdyby był głuchy i niemy".
Richman zdecydował umieścić w scenariuszu postać głuchoniemej Fon. Fon jest piękną młoda kobietą, która pomimo problemów z komunikacja, nawiązuje niezwykłą więź z Joe. "Bardzo podoba mi się ten rodzaj więzi jaki jest pomiędzy Joe a Fon" – mówi scenarzysta. "To relacja wyjątkowa, niezwykle przyjemnie było nad tym pracować".
Ostatnim, i najbardziej intrygującym bohaterem filmu jest sama Tajlandia. Jak wyjaśnia producent William Sherak: "W filmie to właśnie Bangkok i jego mieszkańcy przekonują zabójcę do podjęcia decyzji o porzuceniu swojego fachu. Kultura tajska pozwala mu wyzbyć się swoich brutalnych zachowań, a poznani ludzie uświadamiają mu jak wiele ma słabości. Uświadamia sobie coś, co zrozumieliśmy wszyscy po przyjeździe do Bangkoku - to magiczne miejsce."
Nicolas Cage wspomina, że poczuł magię tego miejsca, jak tylko wysiadł z samolotu: "Zaczerpnąłem powietrza i zrozumiałem jak piękne jest to miejsce. Jest ono pełne energii, wolne. W końcu właśnie to znaczy słowo ‘Thai’ - wolny. To miejsce jest przepełnione wolnością, a jego mieszkańcy są nieprawdopodobnie mili i uczynni."
Bracia Pang, starali się pokazać współczesną Tajlandię w odpowiedni sposób: "Nieraz zagraniczni reżyserzy wyobrażają sobie kraj w określony sposób i potem przedstawiają go w sposób fałszywy. Staraliśmy się pokazać prawdziwą Tajlandię, jej kulturę i duchowość."
W filmie pojawia się ponad 47 różnych lokalizacji z samego Bangkoku, między innymi: dzielnica czerwonych latarni, parki, centra biznesowe, okolice rzeki i luksusowe hotele. Andrew Perry zauważa, że podczas 10 lat pracy w Bangkoku, nie widział jeszcze, aby jakikolwiek film kręcony był w tak wielu lokalizacjach. "Tutejsze korki i wąskie uliczki, stanowią spory problem dla wielkich produkcji" - zauważa. Jednym z miejsc, w którym Pangowie chcieli kręcić sceny filmu była, znajdująca się około 2 godzin na południe od Bangkoku, świątynia Kao Luang. Fon zabiera do niej Joe. Świątynia mieści się w jaskini, całej wypełnionej pomnikami Buddy. Promienie słońca wpadają przez otwór w stropie jaskini, tworząc niepowtarzalną atmosferę tego miejsca.
Kręcenie filmu zostało na krótko przerwane przez wydarzenie, którego nikt się nie spodziewał – przewrót wojskowy. Całe szczęście było to pokojowe przejęcie władzy i na drugi dzień wszystko wróciło do normy, także praca na planie.
"Stacje telewizyjne przestały nadawać i musieliśmy wstrzymać produkcję na jeden wieczór" - wspomina producent, Norm Golightly. "Na ulicach widziałem czołgi i miałem poczucie, że na naszych oczach tworzy się historia. Nikt się tego nie spodziewał, było to zdecydowanie najbardziej niezwykłe wydarzenia jakiego doświadczyłem podczas kręcenia któregokolwiek z filmów".
Współpracując ze sobą przy ponad 12 różnych filmach, bliźniacy Oxide i Danny Pang wypracowali sobie niepowtarzalny rodzaj.
"To trochę tak jakbyśmy łączyli swoje indywidualne siły, w jedną potężną całość" – mówi Oxide. "Na początku nad wszystkim pracujemy wspólnie – nad scenariuszem, storyboardem. Dzięki temu, kiedy potem kręcimy film, możemy pracować oddzielnie, ponieważ dokładnie wiemy, co zrobiłby ten drugi. Tym samym, jednego dnia reżyseruje ja, drugiego Oxide, co nie ma najmniejszego znaczenia dla końcowej spójności filmu."
Sherak zwraca uwagę na niezwykła umiejętność rozpoznawania swoich myśli, nawet gdy jednego z braci nie było na planie. "Wszystkich w ekipie zadziwiało to, że powiedzmy, w poniedziałek mogłeś rozmawiać z jednym z nich, a we wtorek kończyć tę samą rozmowę z drugim. To dziwne uczucie, ale zarazem niezwykle pomocne, ponieważ dzięki temu mogą pracować wykorzystując to, co wymyśli drugi z nich. Pomimo pewnych różnic w osobowości, wydaje się, że gdy chodzi o reżyserowanie, obaj myślą w identyczny sposób."
Kierownik produkcji, James Newport, zauważa, że praca z dwoma reżyserami była dla niego czymś zupełnie nowym. "Wydaje się, że jest pomiędzy nimi, jakaś niezwykła psychiczna więź, jakby jeden z nich wiedział co myśli drugi. Na planie gdy nie mogłeś znaleźć Oxide’a, po prostu szedłeś i pytałeś Danny’ego, a on dokładnie wiedział o czym mówisz, pomimo tego, że nigdy wcześniej z nim o tym nie rozmawiałeś."
Obaj bracia zgadzają się, że byli niezwykle przejęci możliwością współpracy z Nicolasem Cagem, aktorem, o którym Danny mówi – "jeden z naszych idoli".
"Pamiętam, że byłem nim zachwycony od czasu gdy zobaczyłem go w ‘Ptaśku’ Parkera." Oxide dodaje, że praca z Cagem była wspaniałym doświadczeniem. "W trakcie pracy wprowadzaliśmy wiele zmian do filmu, a Nicolas był zawsze otwarty na wszelkie zmiany i propozycje"- mówi. "Nie mówimy zbyt dobrze po angielsku, ale on zawsze był gotów poświęcić nam swój czas i wysłuchać tego, co chcemy mu przekazać. Przez cały czas produkcji, nigdy nie mieliśmy wrażenia, że reżyserujemy wielką gwiazdę."
"Nicolas Cage to... Nicolas Cage" - mówi Sherak. "Jest niesamowity. Wprowadził tyle życia i siły do swojej postaci. Posiada umiejętność przekazywania całej historii, jedynie poprzez mimikę twarzy. Bardzo wiele scen gra razem z postacią, która jest i głuchoniema, więc mimika jest tu podstawą, a Nicolas poradził sobie z tym znakomicie."
Cage był zafascynowany wieloma sprzecznościami w swojej postaci. "Joe jest byłym żołnierzem, teraz zabójcą do wynajęcia, najemnikiem. Przez całe życie prześladowały go problemy rodzinne. Powiedziałbym, że jest kimś do cna złym, kto próbuje się zmienić. Stara się porzucić swoją brutalność, zwalczyć nękające go demony, a wszystko to dla dziewczyny, którą poznaje – Fon, jej delikatności, szczerości, jej dobroci, a także dla Tajlandii, dla Bangkoku. Coraz bardziej podoba mu się życie w spokoju i właśnie tu pojawia się, Joe nie może żyć w pokoju...".
Cage ma wielkie uznanie dla Charlie Young, aktorki grającej jego ukochaną Fon. "Znakomicie rozumiałem się z Charlie. Jest wspaniałą kobietą, uroczą, uczynną, a przede wszystkim jest wspaniałą aktorką" -mówi Cage. "Sądzę, że ten film to będzie coś wyjątkowego. Rzadko kiedy możemy oglądać historie miłosną na styku dwóch odmiennych kultur."
Producenci również byli pod wrażeniem gry młodej aktorki. "Charlie Young dała naprawdę wspaniały popis gry aktorskiej. Sceny z udziałem jej i Nicolasa są czymś wyjątkowym."
Na potrzebę roli Young z pomocą Katithy Rattanasin z Międzynarodowego Stowarzyszenia Głuchoniemych, nauczyła się języka migowego. "Jest niezwykle utalentowaną, oddaną pracy uczennicą. Charlie nagrywała nasze lekcje, aby móc potem samej ćwiczyć, a także rozmawiać z głuchoniemymi w normalnym życiu."
Poza nauką języka migowego, Young musiała się także nauczyć tradycyjnego tajskiego tańca. "Było to wielkie wyzwanie"- wyznaje. "Na treningi miałam tylko 7 dni, po których musiałam zatańczyć z grupą zawodowców. Całe szczęście, że miałam znakomitą nauczycielkę, która poświęciła mi wiele czasu. Pamiętam, że gdy tamtego dnia przyszłam na plan byłam bardzo zdenerwowana. Miałam bardzo mało treningów, a nie chciałam nikogo zawieść. Moja nauczycielka powiedziała mi wtedy: Będę z tobą cały czas. Daj z siebie wszystko, a będzie dobrze. Prawie się wtedy rozpłakałam. Wiedziałam już, że zatańczę najlepiej jak to tylko będzie możliwe."
Pomijając to, Young postanowiła nie przygotowywać się dodatkowo do roli. "Odnoszę wrażenie, że czasem lepiej jest nie przygotowywać się za długo do roli. Najważniejsze jest pierwsze wrażenie. Chciałam, aby Fon była jak najbardziej prawdziwa, jak najbardziej naturalna."
Przeciwnie postępował Shahkrit Yamnarm, który gra Konga. Bardzo ciężko pracował nad sobą, aby wejść w role ucznia zabójcy. "Dużo pracowałem nad scenariuszem w domu. Czytając go na okrągło, próbowałem poznać Konga jak najlepiej, aby móc się nim w końcu stać. Uczyłem się także jazdy na motocyklu i podstawowych technik sztuk walki, co akurat było świetną zabawą."
Sherak był zachwycony Yamnarmem: "Shahkrit jest fantastyczny, jego gra jest fenomenalna. Ten chłopak posiada potencjał, aby być międzynarodową gwiazdą i mam nadzieję, że tak się stanie, ponieważ ma wielki talent i jest wspaniałym człowiekiem."
Yamnarm, opisuje swoją postać jako dziecko ulicy - cwaniaka, sprzedającego kradzione zegarki turystom. "Jest naprawdę dobry w tym co robi. Nie jest jednak typem prawdziwego zabójcy, jest bardziej pomocnikiem. Nikogo nie zabija, ale bardzo wiele uczy się od Joe. Pomiędzy tą dwójką jest bardzo wiele uczuć, prawdziwego zrozumienia, choć wydaje się, że są zupełnie inni, tak naprawdę bardzo wiele ich łączy. Obaj są zmuszeni robić to, co robią, aby przetrwać."
Shahkrit nie chciał oglądać oryginału filmu: "Nie chciałem, aby pierwowzór miał za duży wpływ na moją rolę, chciałem aby była ona tylko moja. Oczywiście po zakończeniu zdjęć mam zamiar obejrzeć film".
Dla Jamesa Newporta, kierownika produkcji, praca na planie "Ostatniego zlecenia", była wyrazem miłości – miłości do stolicy Tajlandii i kultury tego kraju: "Tajlandia jest dla mnie drugim domem i zawsze chciałem móc pokazać współczesny Bangkok w filmie".
Miejsce zamieszkania Joe, stworzyło Newportowi możliwość pokazania starej i nowej Tajlandii. "Pracodawca Joe, udostępnia mu mieszkanie poza miastem, w bardzo spokojnym miejscu. Same miasto jest niezwykłe pod względem nowoczesnej architektury, umieszczenie mieszkania Joe na prowincji, pozwoliło nam pokazać także tradycyjną architekturę tajską."
Jedna z najbardziej emocjonujących scen filmu dzieje się w jednym z najpiękniejszych i najciekawszych miejsc w Tajlandii - na pływającym targowisku Damonoe Saduak. To właśnie wśród wąskich kanałów targowiska ma miejsce pościg Joe za jedną z jego ofiar.
"Nakręcenie tej sceny zajęło nam ponad tydzień" – mówi Danny Pang. "Targowisko gromadzi olbrzymie masy ludzi, co bardzo utrudnia kręcenie. Jednakże wszyscy byli bardzo uczynni i pomocni w kręceniu sceny. Oni rozumieją, że ten film jest znakomitą okazją na pokazanie ich urokliwej ojczyzny światu."
"Mamy tu pościg tradycyjnymi łodziami tajskimi, których raczej nie ogląda się w kinie, a także pościg Nicolasa na motorze za jedną z takich łodzi. Kręciliśmy te sceny oddzielnie, ja reżyserowałem jedną, a Oxide drugą."
"Pływający targ to niezwykłe, wręcz magiczne miejsce na zrealizowanie sceny pościgu" – mówi Sherak. "Zachodnia publika nie jest przyzwyczajona do takich miejsc, chyba że jest to wybudowana dekoracja. My jednak kręciliśmy na rzeczywistym targu, pokazując go dokładnie takim, jakim jest na co dzień."
Forteca gangstera Surata, pokazuje inną twarz współczesnej Tajlandii. "W rzeczywistości to miejsce to garbarnia. Panował tam niesamowity zaduch, ale pomyśleliśmy, że pomimo tego jest to wprost wymarzone miejsce do nagrania tych scen. Zachwyciły mnie te brudne, zrujnowane budynki, nad którymi górowało czyste, niemalże perfekcyjne biuro Surata. Takie jego umiejscowienie oddaje, w pewnym stopniu, jego pogardę dla wszystkich ludzi dla niego pracujących." – mówi Sherak.
Golightly pozostaje pod wrażeniem infrastruktury filmowej Tajlandii. "Do kręcenia filmów w Tajlandii nie brakuje niczego. Oprócz wspaniałych lokalizacji są tam też pełni profesjonalizmu i utalentowani młodzi ludzie. Praca z każdym z nich była wspaniałym doświadczeniem."
Golightly zauważa, że poza porywającą akcją, "Ostatnie zlecenie" jest też historią o głębszym znaczeniu: "Film jest tak naprawdę opowieścią o odkupieniu i otrzymaniu od losu drugiej szansy."
Oxide Pang przyrównuje film do tradycyjnej tajskiej potrawy – Tom Yum Gong: "Jest ona bardzo ostra i choć czasem ludzie boją się tego, to w końcu zostają skuszeni. Kiedy próbujesz jej po raz pierwszy jesteś pełen obaw, ponieważ nie wiesz czego oczekiwać, ale po chwili, gdy wyczuwasz jej słodki, lekko kwaśny i ostry smak, jesteś nią zachwycony. Tak samo jest z naszym filmem."
Nicolas Cage, zwraca uwagę na to, że przemiana jego postaci z zawodowego zabójcy w bohatera, może być bardzo inspirująca dla publiczności: "Ludzie zmieniają się cały czas, ale niektórzy nie wierzą w możliwość przemiany. Sądzę, że jest inaczej – ludzie mogą się zmienić dzięki nauczycielowi, dzięki odnalezionej miłości, czy po prostu dzięki temu co poczują znajdując się w nowym dla siebie miejscu."
OXIDE PANG (reżyser)
Urodził się w Hong Kongu, po przeprowadzce do Tajlandii, na początku lat dziewięćdziesiątych, rozpoczął swoją karierę jako reżyser reklam telewizyjnych. W roku 1996 nakręcił swój pierwszy film pełnometrażowy, "Who is Running?". Razem ze swoim bratem Dannym, nakręcił "Bangkok Dangerous", który został pokazany na wielu międzynarodowych festiwalach i zdobył nagrodę krytyków na Międzynarodowym festiwalu w Toronto w 2000 roku.
W roku 2001 Peter Chan z Applause Pictures zaprosił obydwu braci do Hong Kongu, aby nakręcili swój kolejny film "The Eye", który był dystrybuowany w USA i doczekał się sequela - "The Eye 2". Ostatnio Oxide wyreżyserował swój pierwszy solowy film "Abnormal Beauty".
Jest reżyserem : "Re-cycle" i "The Messengers" i producentem: "Omen", "Maha Utt" i "Tesseract".
DANNY PANG (reżyser)
Jest znanym w Hong Kongu montażystą i obiecującym reżyserem. Danny zdobył swoją pierwsza nagrodę za najlepszy montaż na festiwalu filmów w Hong Kongu w roku 1998 za film "Stormriders". Wraz z bratem Oxidem, nakręcił w Tajlandii film "Bangkok Dangerous".
Razem z bratem współpracował przy "The Eye" i "The Eye 2", "Re-cycle" i "The Messengers". Wyreżyserował także takie filmy jak: "Nothing to Lose" i "Leave Me Alone".
Za montaż do filmu Andy Lau'a "Piekielna Gra" otrzymał nagrodę na Festiwalu Filmów w Hong Kongu.
Razem ze swoim bratem jest producentem takich filmów jak: "Omen", "Maha Utt" i "Tesseract".
NICOLAS CAGE (Joe i producent)
Nicolas Cage zdobył Oskara za rolę alkoholika w filmie "Zostawić Las Vegas" w reżyserii Mike'a Figgisa. Za swoją pracę zdobył także nagrody: Złotego Globa, Stowarzyszenia Krytyków Nowego Jorku, Los Angeles czy Chicago.
Wystąpił także w takich filmach jak "Ghost Rider" w reżyserii Marka Stevena Johnsona, "World Trade Center" Olivera Stone'a, "Prognoza na życie" Gore'a Verbinskiego, kontrowersyjnym "Panu życia i śmierci" Andrew Niccol'a, "Matchstick Men" Ridley'a Scotta czy "Next" w reżyserii Lee Tamahori.
W roku 2002 Cage wyreżyserował swój pierwszy film "Sonny" z Jamesem Franco, Meną Suvari, Brendą Blethyn i Harrym Deanem Stantonem. Film został pokazany na festiwalu filmowym w Deauville.
Również w 2002 roku firma producencka Cage'a, Saturn Films wyprodukowała film "The Life of David Gale" z Kevinem Spacey, Kate Winslet i Laurą Linney. Saturn Films, wyprodukowała także "Cień Wampira", za którego Willem Dafoe zdobył nominację do Oskara.
W 2002 Cage zagrał u Johna Woo w filmie o drugiej wojnie światowej "Szyfry Wojny". Wystąpił także w "Kapitanie Corellim", "Family Man", remaku z 2000 roku, filmu "60 sekund" u boku Angeliny Jolie i Giovanniego Ribisiego, "Ciemnej stronie miasta" Martina Scorsese wraz z Patricka Arquette i Johnem Goodmanem, "8mm" z Joaquinem Phoenixem", romansie "Miasto Aniołów" z Meg Ryan. Za udział w hicie kasowym Briana De Palmy "Oczy węża" otrzymał nagrodę dla najlepszego aktora w filmie akcji, a także 3 nominacje do nagrody MTV: dla najlepszego aktora, najlepszego ekranowego duetu (z Travoltą) i najlepszego przeciwnika.
Cage zagrał także u boku Johna Cusacka i Johna Malkovicha w "Con Air" i "Twierdzy" z Seanem Connerym i Edem Harrisem, a także "Rycerzu Pierwszej Damy" z Shirley MacLaine, ponadto grał w uznanym przez krytyków filmie "Red Rock West" i komedii romantycznej "Dwa miliony dolarów napiwku" z Bridget Fondą i Rosie Perez, a także "Pocałunku śmierci" z Barbet Schroeder.
Cage ugruntował swoją pozycję na rynku aktorskim rolą udręczonego weterana wojny w Wietnamie w "Ptaśku". Za rolę u boku Cher we "Wpływie Księżyca" otrzymał nominację do Złotego Globa.
"Dzikość Serca" Davida Lyncha, w której wystąpił u boku Laury Dern, zdobyła Złotą Palmę na Festiwalu w Cannes w 1990 roku.
Cage zdobył swoją kolejną nominację do Złotego Globa za rolę w "Miesiącu miodowym w Las Vegas", w którym partnerowali mu Sarah Jessica Parker i James Caan.
Cage wychował się w Long Beach w Kalifornii, skąd w wieku 12 lat przeprowadził się do San Francisco, gdzie w wieku 15 lat rozpoczął występy w Konserwatorium Teatralnym. Następnie wyjechał do Los Angeles, gdzie będąc jeszcze studentem zdobył rolę w filmie telewizyjnym "The Best of Times". W kinie zadebiutował w 1983 roku filmem "Rumble Fish".
Obecnie mieszka w Los Angeles z żoną Alicią Cage.
CHARLIE YOUNG (Fon)
Charlie Young została odkryta przez poszukiwacza talentów w 1993 roku. Od czasu gdy po raz pierwszy wystąpiła w telewizyjnej reklamówce, zagrała w ponad 20 filmach, w tym "Ashes of Time" Wong Kar Waia i "The Lovers" Tsui Hark's. Ponadto wystąpiła w "All About Love" Andy Lau'a i "Siedmiu Mieczach" Tsui Hark'a, który otworzył 62 festiwal w Wenecji. Ostatnio zagrała w filmie Jackie Chana, "New Police Story", za który otrzymała nominacje do nagrody na 28 festiwalu kina popularnego w Hong Kongu.
Young wydała 9 płyt i jest zdobywczynią wielu nagród muzycznych, w tym dla najlepszej debiutującej wokalistki w Hong Kongu.
SHAHKRIT YAMNARM (Kong)
Jest bardzo dobrze znanym w Tajlandii aktorem. Po studiach w Nowej Zelandii, Yamnarm powrócił do Tajlandii i wystąpił w filmie "Kon puan sai fah". Zagrał w takich filmach jak "Rak Awk Baep Mai Dai (O – Negative)", "Yaowarat", "February" i "Bicycle and Radios" a także w wielu popularnych tajskich telenowelach. "Ostatnie zlecenie" jest drugim angielskojęzycznym filmem Yamnarma, pierwszym był "Belly of the Beast" Stevena Segala.