Gloria (Julianne Moore) to pięćdziesięciokilkuletnia rozwiedziona matka dwójki dzieci. To niezależna dojrzała kobieta, która nie chce być samotna i poszukuje miłości. W jednym z klubów w Los Angeles poznaje Arnolda (John Turturro) i daje się ponieść romansowi. Szybko wychodzi jednak na jaw, że Arnold, chociaż też rozwiedziony, to jednak wciąż jest uzależniony od swojej rodziny i nie potrafi tak łatwo wyplątać się z toksycznej relacji z córkami.