Powieściopisarka Betty Fisher, młoda, ale mająca na koncie wiele sukcesów, mieszka z kilkuletnim synkiem Josephem na przedmieściach Paryża. W dniu przyjazdu jej matki z kilkudniową wizytą chłopak wypada przez okno. Parę godzin później umiera w szpitalu. Chcąc ukoić rozpacz Betty, matka porywa z osiedla robotniczego małego Jose. Przywozi go do domu, przedstawiając jako syna koleżanki, którym ma się zaopiekować.