Fargo (1996)

Postać Carla Showaltera była napisana specjalnie dla Steve'a Buscemiego.

William H. Macy błagał reżysera o rolę Jerry'ego Lundegaarda. Kiedy Coen nie zamierzał jednak powierzyć mu tej roli, Macy poleciał do Nowego Jorku, gdzie rozpoczynała się produkcja filmu i powiedział mu że jeżeli nie dostanie tej roli to zastrzeli jego psa.

Kiedy porywacze jedzą przekąskę, widać sok z etykietą, która nie była produkowana w 1987 roku.

W scenie zabójstwa policjanta Grimsrud ma końcówkę papierosa, po czym w następnym ujęciu papieros jest prawie cały.

Kręcąc film przenoszono się z planem zdjęciowym po całej Północnej Dakocie, Minnesocie i Kanadzie, gdy tylko śnieg zaczynał topnieć. Zrządzeniem losu była to wyjątkowo ciepła zima.

Żadna ze scen filmu nie była kręcona w prawdziwym mieście Fargo.

Zdjęcia kręcono w Bathgate, Grand Forks (Karolina Północna, USA), Minneapolis, Brainerd, Edina, St. Louis Park, Hallock, Forest Lake, Richfield, Stillwater i Willernie (Minnesota, USA).

Carl (Buscemi) mówi do prostytutki, że jest w mieście po "just a little of the ol' in and out" - jest to linijka z "Mechanicznej pomarańczy" Kubricka.

Film został w roku 2006 wybrany przez Amerykańską Bibliotekę Kongresu na wejście w skład National Film Registry - listy zawierającej tytuły obrazów stanowiących dziedzictwo kulturowe Stanów Zjednoczonych w zakresie filmu.

Obrazy na płótnie w domu Gundersona, były faktycznie namalowane przez "those Hautmann's", bliskich przyjaciół braci Coen.

Film nie jest inspirowany prawdziwą historią.

Pług śnieżny przejeżdżający koło motelu pod koniec filmu, nie był częścią scenariusza. Na drodze były oznakowania mówiące o tym, żeby nie przejeżdżać tam, gdzie kręcony jest film. Jednak kierowca pługa zignorował je.

Zdjęcia kręcono od 23 stycznia do 21 kwietnia 1995 roku.