Zdjęcia do filmu były kręcone w Los Angeles w stanie Kalifornia, USA.
Do nakręcenia sceny, w której Andy’emu usuwane są włosy z klatki piersiowej użyto pięciu kamer. W tej scenie aktorowi naprawdę usunięto włosy na klatce piersiowej. Tuż przed nakręceniem tej sceny aktor powiedział reżyserowi, że ta scena musi być prawdziwa, bo inaczej nie będzie tak śmieszna.
Krytycy z Associated Press umieścili film na 10 miejscu wśród najlepszych filmów 2005 roku.