Plenery: Wałbrzych, Warszawa.
Film był realizowany na taśmie 500 Vision 2 Kodaka 35mm - wysoka czułość taśmy pozwoliła fotografować przy krótkim dniu grudniowym, dzięki czemu dzień zdjęciowy przedłużano nawet o godzinę. Praktycznie cały film kręcony był z ręki.
Pierowtnie scenariusz filmu przewidywał, że bohater porusza się samochodem marki Polonez, jednak uznano, że koliduje to z rzeczywistością w której zarobki komorników są bardzo wysokie i wprowadzono poprawkę.
Został uznany Najlepszym Polskim Filmem roku 2005, przez czytelników serwisu Stopklatka i magazynu Cinema.
Okres zdjęciowy: listopad 2004 - 5 stycznia 2005.