Co ciekawego przyniósł nam - i jeszcze przyniesie - Netflix w tym miesiącu? Jak zwykle, twórcy platformy nie próżnują. W styczniu nie uświadczymy co prawda rekordowej ilości premier, za to na stronie będziemy mogli obejrzeć sporo ciekawych produkcji sprzed lat, do tej pory niedostępnych w legalnych źródłach. Podobnie będzie z filmami. Nie oznacza to jednak, że zabraknie zupełnie nowych propozycji - takich jak choćby wyczekiwany, trzeci sezon książkowej adaptacji w odcinkach.