To nie Prima Aprilis: w pierwszym tygodniu kwietnia Netflix dosłownie zasypuje nas nowymi tytułami. Choć ogromna większość z nich to produkcje zewnętrzne, skupimy się na tych, do których platforma ma wyłączność - a jest w czym wybierać! Uwagę przykuwa między innymi serialowa ekranizacja szwedzkiego kryminału czy powrót duetu Jackson&Larson, tym razem w nieco innej odsłonie niż ta, którą mogliśmy podziwiać w “Kapitan Marvel”.
FILMY
Baby Driver (2017, reż. Edgar Wright) Jeden z oryginalniejszych, komediowo-kryminalnych filmów akcji ostatnich lat. Tytułowy Baby (w tej roli Ansel Elgort) to młody, utalentowany kierowca, który pomimo swojego wieku zdążył już zasłużyć się w przestępczym półświatku, pracując dla mafiii. Chociaż poznanie miłości życia (Lily James) skłania go do porzucenia dawnego stylu życia, przeszłość upomina się o niego jeszcze raz - i tym razem Baby naprawdę może stracić wszystko. Choć teoretycznie film wydaje się być skierowany do młodzieży, to tak naprawdę czysta, kinowa frajda właściwie dla każdego, kto ma ochotę na kawałek wciągającej akcji i intrygującego bohatera w genialnej, wizualno-muzycznej oprawie. Już sama sekwencja otwierająca film to majstersztyk - zdecydowanie jest na co popatrzeć i czego posłuchać. Premiera: 1 kwietnia
Stuart Malutki (1999, reż. Rob Minkoff) Sympatyczny film familijny o pewnej rodzinie, która adoptuje mysz. Stewart to ciekawy świata, nastawiony optymistycznie gryzoń, który próbuje odnaleźć się w świecie ludzi - co wcale nie jest takie proste, kiedy jest się takim małym, a relacje z adopcyjnym “rodzeństwem” (wliczając w to kota, domowego pupila) są odległe od jego wyobrażeń. Mimo upływu lat to nadal bardzo przyjemna komedia z fajnym przesłaniem, świetnym polskim dubbingiem i… ikoniczną rolą Doktora House’a. Premiera: 1 kwietnia
Sklep z jednorożcami (Unicorn Store, 2017, reż. Brie Larson) Choć “Sklep z jednorożcami” powstał już dwa lata temu, do tej pory nawet nie próbował bić jakichkolwiek rekordów popularności - odtwarzano go tylko przez jakiś czas, w niszowych kinach. Sytuację może odmienić Netflix, który - idąc za ciosem sukcesu “Kapitan Marvel” - postanowił udostępnić produkcję na platformie, i to sygnując ją swoją nazwą. Główną bohaterką reżyserkiego debiutu Larson jest młoda artystka, która ewidentnie nie radzi sobie z dorosłością - nie potrafi zachowywać się w pełni poważnie i nadal żyje marzeniami. Jednocześnie trudno jej pozbierać się z kolejnych porażek i niepowodzeń, które okazują się być nieodłącznym elementem dorosłości. Pewnego razu bohaterka otrzymuje zaproszenie do wyjątkowego sklepu, w którym można dostać wszystko, o czym się marzy - na przykład jednorożca. Pod warunkiem, że się na to zasłuży. Lekka, przyjemna komedia zachęcająca do samoakceptacji i pozytywnego myślenia, nawet, gdy jest bardzo ciężko. Brzmi jak banał, ale trzeba przyznać, że do ekranu przykuwa już sama perspektywa ponownego zobaczenia Larson i Jacksona - po “Kapitan Marvel” fani błagali o kolejne filmy z tą dwójką z uwagi na niesamowitą chemię między aktorami. Premiera: 5 kwietnia
SERIALE
Chilling Adventures of Sabrina: Część 2 (2018-) Sabrina podjęła ostateczny wybór pomiędzy światem śmiertelników i światem magii. Jako pełnoprawna członkini Mrocznego Kościoła i uczennica elitarnej szkoły dla czarownic, zamierza odciąć się od ludzkiej połowy swojego dziedzictwa i w pełni skupić na mrocznej stronie swojej natury - a przynajmniej taki jest plan, bo więzy łączące ją ze śmiertelnikami nadal są silne. Kolejny sezon serialu od twórców “Riverdale” zapowiada się podobnie młodzieżowo jak poprzedni, w nie najlepszym tego słowa znaczeniu. Nadal pozostaje jednak nadzieja - podsycona dodatkowo przez zwiastun - że tym razem wątki paranormalne otrzymają więcej uwagi. Premiera: 5 kwietnia
Ruchome piaski (Störst av Allt, 2019) Kolejny skandynawski serial od Netflixa, tym razem wprost ze Szwecji - stolicy mrocznych historii. Oparty na bestsellerowej powieści Malin Persson Giolito ma być nie tylko kryminałem, ale przede wszystkim - szczegółowym i głębokim psychologicznie portretem młodych ludzi i ich emocji. Fabuła toczy się wokół strzelaniny, z której żywo wychodzi tylko Maja Norberg. Dziewczyna zostaje oskarżona o masowy mord na szkolnych kolegach. W trakcie jej procesu szybko okazuje się, że prawda leży znacznie głębiej, niż mogłoby się wydawać. Zapowiada się mocny, wciągający seans. Premiera: 5 kwietnia
Nasza planeta (Our planet, 2019) Propozycja nie tylko dla miłośników filmów przyrodniczych, ale właściwie dla wszystkich zmęczonych typowymi, netfliksowymi produkcjami z seksem, przemocą i przekombinowaną fabułą na pierwszym planie. “Nasza planeta” zapowiada się na oczyszczający wręcz dokument prezentujący zachwycające ujęcia natury, nakręcony najwyższej jakości sprzętem. Powstały przy współpracy z WWF serial to jednak nie tylko cudowne zdjęcia przedstawiające zapierającą dech w piersiach różnorodność biologiczną. Produkcja jest przede wszystkim apelem do wszystkich widzów; pięknym, ale głośnym i bezlitosnym nawoływaniem do podjęcia konkretnych działań, bo tylko takie mogą uchronić naszą planetę przed utratą całego tego piękna. Premiera: 5 kwietnia
