O filmach, serialach i gwiazdach filmu nie zawsze poważnie.

Serialowe nowości w grudniu 2018

10 grudnia 2018, Karolina Antczak

The Marvelous Mrs. Maisel

Grudzień nie będzie czasem premier najbardziej wyczekiwanych seriali - co wcale nie znaczy, że tym, które pojawiają się w tym miesiącu, czegoś brakuje. Wręcz przeciwnie: z kontynuacjami powracają prawdziwe perełki, które niestety nadal nie doczekały się szerokiego grona odbiorców. Nie zabraknie też kilku zupełnie świeżych, dobrze zapowiadających się nowości.

The Marvelous Mrs. Maisel (2017)
Drugi sezon wspaniałego - jak w tytule - serialu o perypetiach Miriam Maisel, kobiety, która w Nowym Jorku lat 60. rozpoczyna karierę jako komik. Mało znana produkcja zasługuje na o wiele szerszą sławę. Na plus zdecydowanie niewymuszony humor i znakomite kreacje aktorskie (w głównej roli fenomenalna Rachel Brosnahan, obok niej na ekranie między innymi Alex Borstein i Tony Shalhoub). Wrażenie robi także znakomicie oddany klimat epoki, odwzorowany z dbałością o najmniejsze szczegóły: od scenografii i kostiumów po małe smaczki w zachowaniach i wypowiedziach bohaterów. Serial dostępny w Amazon Prime Video od 5 grudnia.






Berlińskie psy (Dogs of Berlin, 2018)
Nowość prosto od naszych zachodnich sąsiadów. Zabójstwo gwiazdy futbolu w nieoczekiwany sposób splecie ze sobą losy dwóch zupełnie różnych policjantów pracujących w berlińskiej policji. Sprawa, którą mają za zadanie rozwiązać, szybko okazuje się znacznie bardziej skomplikowana niż się wydaje, a jej korzenie sięgają politycznych rozgrywek, potyczek gangów i całego zepsucia współczesnego, niemieckiego półświatka. Partnerzy mimo woli będą musieli pokonać własne słabości, wzajemną niechęć a wreszcie zmierzyć się z najtrudniejszymi kwestiami - tymi dotyczącymi lojalności. Dostępny w Netflix od 7 grudnia.






Odpowiednik (Counterpart, 2017)
Z drugim sezonem powraca “Odpowiednik” - kolejny niedoceniony serial w tym zestawieniu. Połączenie science-fiction i szpiegowskiego thrillera, przy czym szpiegowania jest tam znacznie więcej. Głównym bohaterem jest pracownik ONZ, który odkrywa, że organizacja w której pracuje zna sposób na przedostanie się do innego, równoległego wymiaru. Serial wydaje się być osadzony w latach 70. - nie ma tu współczesnej technologii czy mnóstwa efektów specjalnych, zamiast których mamy do czynienia ze świetnie oddanym klimatem retro i błyszczącą na jego tle grą aktorską (w szczególności J.K. Simmonsa w głównej roli). W HBO GO drugi sezon można oglądać już od 9 grudnia.






Podróżnicy (Travelers, 2016)
Kolejny w tym miesiącu serial SF powracający z nowym sezonem - w tym przypadku, trzecim. “Podróżnicy” - podobnie jak wymieniony wyżej “Odpowiednik” - udowadniają, że dobrze zrobione science fiction nie potrzebuje wielu kolorowych, rozbuchanych efektów specjalnych i milionów monet w budżecie. Tutaj liczy się przede wszystkim koncept i scenariusz, i choć żadnego z nich nie można nazwać szczególnie oryginalnym (w końcu ileż to było już filmów i seriali o podróżach w czasie), dobrze napisana fabuła i zarysowane postaci nadrabiają to z nawiązką. Opowieść koncentruje się na losach tytułowych podróżników, którzy wprost z odległej przyszłości przenoszą swoją świadomość na ciała kilku żyjących współcześnie nam ludzi. Jak łatwo się domyślić, takie niespodziewanie “nadpisanie” osobowości i doświadczeń przejętych przez nich ciał nie ujdzie niezauważone. Premiera 14 grudnia.






Tidelands (2018)
Kolejna grudniowa nowość spoza USA - tym razem mamy do czynienia z netfliksową produkcją wprost z Australii. Główną bohaterką jest młoda kobieta, która po spędzeniu dziesięciu lat w zakładzie poprawczym wraca do rodzinnej wioski. Senna, nadmorska miejscowość skrywa wiele mrocznych tajemnic. Szczególnie niepokojąca wydaje się niewielka grupka samotników zamieszkująca wyludnioną część zatoki. Jak się okazuje, mają oni dobry powód, by trzymać się na uboczu. Połączenie serialu sensacyjnego z fantasy, tym razem w formie motywu syren. I wspaniała okazja, żeby popatrzeć trochę na przepiękne, australijskie widoki, a ich przedsmak można podziwiać już w zwiastunie. Premiera 14 grudnia.






Wodnikowe wzgórze (Watership Down, 2018)
Podczas gdy Disney nie przestaje inwestować w odświeżanie klasyków przy użyciu nowej animacji, BBC także nie próżnuje i bierze na tapetę niekwestionowane dzieło literatury pióra Richarda Adamsa. Epicka opowieść o królikach wyruszających w niebezpieczną podróż w poszukiwaniu nowego domu nie po raz pierwszy zostanie przeniesiona na ekran (dzieci lat 90. mogą pamiętać “Wodnikowe Wzgórze” jako jedną z tych kreskówek, której nie mogły oglądać przy rodzicach - a to ze względu na względnie szokującą jak na tamte czasy brutalność, dobrze oddającą oryginał). Na razie animacja nie zachwyca, co innego z dubbingiem - w oryginalnej wersji językowej usłyszymy między innymi Jamesa McAvoya, Gemmę Arterton i Nicholasa Houlta. Serial dostępny na Netfliksie od 23 grudnia.






Orville (The Orville, 2017)
Na koniec serial, który zdaniem fanów przypomina dawnego “Star Treka” o wiele bardziej niż jego oryginalna kontynuacja, “Discovery”. Kolorowa, prosta fabularnie produkcja rzeczywiście może uchodzić za kalkę starych seriali ze świata Kirka i Spocka - momentami ocierająca się o parodię, w rzeczywistości doskonale oddająca ducha kosmicznych epopei z lat 80. Lekka rozrywka dla fanów starego science-fiction to wbrew pozorom naprawdę niezły serial. Zwłaszcza, że pomiędzy śmiechem i naiwnością twórcom udaje się wplatać motywy stanowiące niezwykle trafną satyrę na współczesne społeczeństwo. Premiera drugiego sezonu 30 grudnia.



https://vod.plus?cid=fAmDJkjC