FILM

Ukryta strategia (2007)

Lions for Lambs

Recenzje (2)

Akcja kolejnego autorskiego filmu Redforda rozgrywa się w trzech miejscach: w biurze młodego senatora, na jednej z kalifornijskich uczelni oraz w górach Afganistanu. W pierwszym z nich wzięta dziennikarka przeprowadza wywiad z aspirującym do zajęcia fotela w Białym Domu politykiem. W drugim - akademicki belfer stara się przekonać swego zdolnego, ale lekkomyślnego i leniwego ucznia, do zajęcia określonego stanowiska politycznego. W Afganistanie natomiast mały, specjalny oddział amerykańskich żołnierzy wciela w życie rozkazy powzięte w Waszyngtonie. Różne miejsca, różne postaci, które połączyło jedno: beznadziejność sytuacji i bezduszna polityka.

Po wzruszających filmach pokroju "Rzeka wspomnień", "Zaklinacz koni" i "Nazywał się Bagger Vance", Redford wziął się za politykę. W "Lions for Lambs" (czyli lwy przeciw owcom), z punktu mentora próbuje obudzić w Ameryce ducha walki, otrzeźwić ją z panującej wewnątrz kraju apatii i wskazać mielizny polityki zagranicznej. Robi to w konwencji spektaklu teatralnego, czasami przerywanego przez sceny z pola walki w Afganistanie. Tam pojechały tytułowe lwy, wysłane przez głupie owce z Waszyngtonu. Już na poziomie tytułu Redford, posiłkując się zdaniem wypowiedzianym przez jednego z niemieckich generałów w czasie I wojny światowej, który widząc brytyjskich żołnierzy wysłanych przez ich dowódców na pewną rzeź, wyraża w ten sposób pogardę dla oficjałów. Takie stanowisko góruje nad wszystkim wątkami filmu. Znudzona i rozczarowana, co do faktycznej funkcji mediów reporterka stacza pusty i naiwny ideologicznie bój z nieugiętym karierowiczem, przekonanym o przewadze swych racji. Spokojny nauczyciel nie jest w stanie obudzić ducha walki w młodym i bystrym człowieku, który później byłby w stanie walczyć o lepszą rzeczywistość. Sytuacja żołnierzy w Afganistanie jest beznadziejna już z definicji: pionki po prostu muszą zginąć.

O ile scenariusz przypomina ubraną w fabułę publicystykę lewicowych gazet, o tyle z przyjemnością patrzy się na grę aktorów, przede wszystkim - Toma Cruise'a i Meryl Streep. To jedyna para "Ukrytej strategii", między którą iskrzy. Ku uciesze widza.

Ukryta strategia

„Ukryta strategia” to nowa produkcja znakomitego reżysera i aktora Roberta Redforda, twórcy tak znanych filmów jak „Zaklinacz koni” i „Zwyczajni ludzie”. Akcja filmu rozgrywa się w trzech miejscach: w biurze polityka, na jednej z amerykańskich uczelni oraz w górach Afganistanu. To obserwowanie jednej sytuacji z wielu perspektyw powoduje że film jest interesujący i ogląda się go z dużym zaangażowaniem. Mimo to, że był reżyserowany z myślą głównie o Amerykanach, zawiera także uniwersalne przesłania, które możemy odnieść zarówno do całego świata jak i do naszego kraju.
Film swoją formą przypomina spektakl teatralny, czasami przerywany przez sceny z pola walki. Już samą konstrukcją pobudza do myślenia. Ukazuje ona ważną rolę osób mających wpływ na edukację i kształtowanie właściwych postaw społecznych. "Lions for Lambs" (czyli lwy przeciwko owcom) - to oryginalna angielska nazwa produkcji. Co stało się z tytułowymi lwami, odznaczającymi się heroizmem, patriotyzmem i odwagą? Giną w imię chorych ambicji polityków, jak młode owce prowadzone na rzeź... Otwartym pytaniem pozostaje czy śmierć młodych lwów była konieczna ,tak jak czy konieczne były „misje” Stanów Zjednoczonych w Wietnamie, Sudanie i w końcu w Afganistanie. Co prawda film ten nie udziela na to pytanie jednoznacznej odpowiedzi, ale przypomina iż wojna niesie zawsze ze sobą zło i śmierć niewinnych ludzi. Twórca uwypuklając tę sytuację wyraża pogardę dla urzędników, którzy kierują się tylko swoimi potrzebami, a nie dobrem ludzi. Takie stanowisko góruje nad wszystkim wątkami filmu. Kiedy to nauczyciel nie jest w stanie obudzić ducha walki w młodym i bystrym człowieku. Sytuacja w Afganistanie jest beznadziejna, a kierujący się własnymi ambicjami polityk, wysyła młodych i wartościowych ludzi na pewną śmierć. Readford poprzez ukazanie tych właśnie wydarzeń stara się wskazać, że bezgraniczne zaufanie politykom bywa tragiczne w skutkach - w szczególności wtedy, kiedy decydent nie liczy się ze skutkami. Metody walki „za wszelką cenę” wiążą się z najwyższymi kosztami i nie są najlepszym rozwiązaniem problemu.
Film oddaje przesłanie autora w sposób nie do końca oczywisty, ale czytelny. Odczytanie ich, wymaga od widza wiedzy i inteligencji. Nie jest to obraz zrozumiały dla każdego. Dla osób ,które nie do końca orientują się w temacie, może wydawać się kiepski, nudny lub nieudany. W rzeczywistości jest to bardzo interesujący i pouczający film.

Więcej o filmie:


https://vod.plus?cid=fAmDJkjC