FILM

Dwa dni, jedna noc (2014)

Deux jours, une nuit
Inne tytuły: Two Days, One Night

Recenzje (1)

Bracia Dardenne, którzy specjalizują się w zaangażowanych społecznie dramatach, ponownie wzięli na warsztat przejmującą historię. Główna bohaterka, którą świetnie portretuje naturalna Marion Cotillard, resztkami sił musi powalczyć o utrzymanie swojego stanowiska w fabryce. Jej zadanie jest niezwykle trudne - przekonanie współpracowników, aby zrezygnowali z 1000 euro premii, sprawiłoby kłopot nawet komuś pełnemu energii, a Sandra właśnie zmagała się z depresją. Jeżeli jej się nie uda i nie przekona większości - ona sama straci pracę. Wspierana przez męża i jedyną przyjaciółkę, kobieta wyrusza na spotkania z kolegami i koleżankami.

"Dwa dni, jedna noc" to sprawnie zrealizowana opowieść o dzisiejszych czasach. Bracia Dardenne skupiają się na podkreśleniu bezradności człowieka wobec systemu - w tym przypadku kierownictwa fabryki. Mimo zaangażowanej społecznie tematyki, film paradoksalnie nie pozwala się zaangażować. Trudno postawić się w sytuacji głównej bohaterki, trudnej jej współczuć albo odciąć się od niej zupełnie. Bracia Dardnenne postawili na chłodną obserwację, ale tym razem nie wyszło to najlepiej. Tytułowe dwa dni i jedna noc dłużą się niemiłosiernie, a co najgorsze - zupełnie nie interesuje nas, jaki będzie ich finał. Jedno jest pewne, twórcy nie chcieli przeszarżować i zrealizować pełnego krzyku i emocji filmu, w którym każda scena epatuje biedą i smutkiem. Jednak zbytnio skierowali się w drugą stronę i w ich dziele zabrakło zwykłego, ludzkiego współczucia.

Film braci Dardenne, chociaż sprawnie zrealizowany i świetnie zagrany przez Marion Cotillard, niestety ulatnia się z głowy zaraz po seansie. A kino zaangażowane społecznie powinno jednak wywoływać w nas jakieś emocje.

https://vod.plus?cid=fAmDJkjC