FILM

Straż sąsiedzka (2012)

Watch, The
Inne tytuły: Neighborhood Watch

Recenzje (1)

Może to kwestia przyzwyczajenia, może mikrych oczekiwań, ale jest w "Straży sąsiedzkiej" coś co sprawia przyjemność. Oczywiście, jest to guilty pleasure.

Evan (Ben Stiller) wiedzie spokojne życie "w najlepszym miejscu na świecie", w Ohio. Jest kierownikiem dużego sklepu, należy do licznych klubów i ma kochającą żonę. Idyllę przerywa tajemnicze morderstwo. Ponieważ policja nie wykazuje nadmiernego zaangażowania, Evan postanawia wziąć sprawy w swe ręce, organizując straż sąsiedzką. Do zatroskanego obywatela dołączą energiczny, spragniony zabawy i męskiego towarzystwa Bob (Vince Vaughn - tak, wciąż nosi sportowe koszulki), przejawiający lekkie skłonności psychopatyczne Franklin (Jonah Hill - tak jest, zgadliście, mieszka z mamą) oraz mający słabość do Azjatek Jamarcus (Richard Ayoade - owszem, wciąż ma straszną fryzurę).

Nie jest to superśmieszny film ani w żaden sposób zaskakujący. Ot, typowy pastisz, pomieszany z komedią omyłek, oklepanymi gagami i opowieścią o miłości i przyjaźni. Jest konflikt z pyskata córką-nastolatką, homoerotyczne insynuacje, jest szczera rozmowa o problemach z erekcją, są tańce ze zdechłym kosmitą i inne tego typu głupoty. O dziwo, seans ze "Strażą sąsiedzką" nie boli. Nie będziemy pękać ze śmiechu i niekoniecznie będziemy chcieli obejrzeć obraz Akivy Schaffera raz jeszcze, ale ta czwórka tworzy na tyle sympatyczny i momentami zabawny zespół, że na weekendowy relaks, półtorej godziny odpoczynku dla mózgu zupełnie się nada.

Więcej o filmie:


https://vod.plus?cid=fAmDJkjC