FILM

Woda dla słoni (2011)

Water for Elephants

Recenzje (1)

Są lata 30. Młody Jacob Jankowski, syn polskich emigrantów, dowiaduje się w dniu końcowego egzaminu na weterynarii, że jego rodzice zginęli w wypadku samochodowym. Ponieważ ojciec zaciągnął kredyt na jego studia, chłopak zostaje z niczym. W drodze do dużego miasta, gdzie planuje znaleźć pracę, trafia do objazdowego cyrku. Tam poznaje pewną ponętną kobietę oraz przyczynia się do sukcesu show, odkrywając talent pewnej słonicy.

Reżyser chce opowiedzieć na raz dwie historie. O jednej z największych cyrkowych tragedii, oraz bajkę o miłości. To jednocześnie banalny dramat dwojga zakochanych, na których drodze stoi dyrektor-tyran, ale i próba wprowadzenia w środowisko objazdowych występów początku XX wieku. Niestety, całość jest dość mdła, nudna, płytka, bez chemii, iskrzenia między bohaterami. Na wysokości zadania staje tak naprawdę tylko Christoph Waltz - bezwzględny, momentami wręcz szalony i intrygujący. Miło też popatrzeć na Reese Witherspoon w sprężystych blond lokach i mocnym makijażu. Robert Pattinson pokazał natomiast, że do roli wrażliwych i szlachetnych amantów nadaje się idealnie, pod warunkiem, że ma być przy okazji rozmemłany i sztywny. Smaczkiem jest niewątpliwie słonica rozumiejąca polecenia... po polsku, a tym samym kwestie wypowiadane przez hollywoodzkie gwiazdy łamaną polszczyzną. Fantastycznie wypada sama stylizacja, cyrkowy świat, imponujące popisy, wspaniałe stroje. Szkoda tylko, że aspekt wizualny jest najmocniejszym atutem dzieła.

Więcej o filmie:


https://vod.plus?cid=fAmDJkjC