Kot Maksiu marzy o wielkiej sławie i karierze muzycznej. Problem w tym, że nie ma za grosz talentu. Co gorsze jego nieustanne ćwiczenia doprowadziły do tego, że wyrzucił go z domu jego pan. Maksiu znalazł jednak schronienie na leśnej wyspie u bobra Bobo. Bobo bardzo sobie ceni ciszę i spokój, nic więc dziwnego, że wspólne mieszkanie tych dwóch futrzaków jest uciążliwe dla każdego z nich. Kiedy jednak innym zwierzętom grozi niebezpieczeństwo, Bobo i Maksiu bez wahania ruszą im na ratunek. Bo najważniejsza w życiu jest przyjaźń i niesienie pomocy tym, którzy jej potrzebują.
25 pkt.